Z goździków stawiałbym raczej na skupionego. Nie zapomnij też o żywcu gruczołowatym (nazwa łacińska zespołu buczyny karpackiej z tym kwiatkiem mile widziana a właściwie obowiązkowa). I o wielu, wielu innych. Nie widziałem jeszcze atlasu z roślinkami który miałby tylko 4 strony ;P O grzybach też nie możesz zapominać, np. o jednym takim endemicie (serio pisze o grzybie, a nie o sobie)
Słowem - do nauki. Jak chcesz to mogę Ci pożyczyć atlas z roślinkami górskimi (to jest bodziec :wink: )
R.