Wysłany przez: MaciejS
« dnia: Listopada 21, 2006, 15:28:09 pm »Cytat: "Jankes"
Cytat: "Maciej eŚ"
No i co zrobić z dłuższymi opisami punktów lub słupków leśnych?
do programu wpisujesz np kod OK - i taki podajesz po pozytywnej "organoleptycznej" ocenie wpisu
Tylko wydajność... dyktujący musi i tak porównywać z wzorcówką - tak jak kolor kredek.
Cytat: "Jankes"
Cytat: "Maciej eŚ"
Tu się zgodzę Na razie nie spotkałem się osobiście z takim problemem, ale faktycznie jest to pewne ryzyko skoro w excelu nie mam składowych sumy punktów.
Nietrudno sobie taką sytuacje wyobrazić - wystarczy jakiś źle ustwiony PK. Nie wiem jak w Waszym przypadku wyglada ustawianie lampionów, czy robi to jedna osoba czy wiele - ale pomyłka zawsze może sie zdarzyc. Poza tym może byc taka sytuacja ze pojawiają sie nieprzewidziane stowarzysze (np z innej trasy czy wręcz innej imprezy) - tu też wystacza dopisanie takiego PK do definicji trasy
Weryfikujemy dwu- a nawet trójstopniowo. Na ostatniej imprezie nie było żadnych zastrzeżeń do ustawienia punktów.
Ustawianie polega najczęściej na tym że dwie osoby namierzają punkt, oznaczają w terenie, opisują w zeszycie i nadają status "do weryfikacji". Następnie, np. tydzień później idzie weryfikator i szuka punktu wg opisu, jeśli wszystko ok to punkt dostaje status "zweryfikowany". Jeśli coś nie tak, poprawia opis i oznaczenie, i wysyłany jest kolejny weryfikator żeby potwierdzić zastrzeżenia poprzednika. Ostatni etap weryfikacji to samo wieszanie lampionów na punktach.