Sprawy KoÅ‚a => Wyjazdy i imprezy => Wątek zaczęty przez: Giovanni w Listopada 28, 2004, 14:52:06 pm

Tytuł: Elbrus VII 1942
Wiadomość wysłana przez: Giovanni w Listopada 28, 2004, 14:52:06 pm
By?o zrozumia?e ?e ?o?nierze 1 dywizji g?rskiej, w kt?rej pasie natarcia le?a? Elbrus, mieli ambicj? pokonania tego olbrzyma. Przedsi?wziecie to nie mia?o ?adnego znaczenia militarnego. Ale ?wiat nads?uchiwa?by oczywi?cie, kiedy us?ysza?by ?e wojska niemieckie zawiesi?y flag? wojenn? reszy na najwy?szej g?rze Kaukazu.
     Tak wi?c gen. Konrad wyrazi? zgod? na propozycj? wyjscia na Elbrus (...)
17 VIII    
Ekspedycj? dowodzi? kpt. Groth z 1 dyw. Uczestnikami z 4 dyw dowodzi? kapitam Gaemmerler. Sz?o z nimi 21 ?o?nierzy. Zacz??o si? od kuriozalnej niespodzianki. jako pierwszy wyszed? z bazy por. Schneider z ludzmi swojego pododzia?u ??czno?ci, poniewa? sprz?t ??czno?ci stanowi? najwi?kszy ?adunek, jaki nale?a?o ciegn??.
     Daleko przed sob?, z drugiej strony lodowaca ujrzeli fantastyczne schronisko g?rskie, kt?re Rosjanie wybudowali na wysoko?ci 4200 metr?w. Pot??ny, owalny blok o nieforemnym kszta?cie, bez jakiegokolwiek gzymsu lub wyst?pu, by? ca?kowicie pokryty blach? aluminiow?. Wygl?da?o to jak gigantyczna gondola sterowca. Czterdzie?ci pokoi e stu miejscami do spania mia? ten fantastyczny hotel lodowcowy. powy?ej znajdowa?o si? obserwatorium astrologiczne, a poni?ej budynku g??wnego by? budynek kuchenny.

       Schneider ze swoim pododzia?em przeszed? szybko przez jeszcze nie odtaja?y w s?o?cu firn lodowca. nagle przez lornetk? odkry?, ze przed domem stoi rosyjski ?o?nierz. kaza? swoim zo?nierz? skr?ci? w bok i obejsc hotel. Usadowi? si? na ska?ach powyzej domu.
     Nagle pojawi? si? samotny kpt. Groth. Zanim zdolano go ostrzec Rosjanie wzi?li go do niewoli. Za?oga rosyjska liczy?a 3 oficer?w i 8 zo?nierzy. Gdy Groth wskaza? im na podchodz?cych do schroniska sztrzelc?w g?rskich i na ?o?nierzy usadowinych nad hotelem Rosjanie postanowili sie wycofa?. CZterach z nich postanowi? jednak zosta? i poddac sie Niemc?.
18 VIII
     Dzie? odpoczynku, strzelcy przyzwyczajaj? si? stopniowo do wysko?ci
19 i 20 VIII
     Z powodu burzy ?nierznej dni przymusowego odpoczynku
21 VIII
     Wymarsz o 3 rano. O 6 psuj? si? pogoda, silny wiatr od Morza Czarnego. Do tego dochodzi mg?a i burza ?nie?na. ?o?nierze odpoczywaja w ma?ym schronisku, ale postanawiaja nie zawraca?. Kontynu?uj? marsz. Widoczno?? nie przekracza 10 metr?w. O 11 ?ciana lodowa zosta?a pokonana Kpt. Gaemmerler staje w najwy?szym punkcie bloku skalnego. Umieszczaj? tam flage Rzeszy i proporce swych dywizji z szarotk? i goryczk? [szkoda ?e nie z okrzynem jelenim, dziewieciosi?em czy innym chwastem-Giovanni]. Odzia? schodzi szybko na ?cian? wschodni?, gdzie wiatr zachodni jest mniej odczuwalny.

     Kilka dni puzniej ustalono ze ?o?nierz doszli jednka nie na sam szczyt ale na blok skalny 38 m. poni?ej.

zr?d?o: Carell Paul, Operacja Barbarossa, W-wa 2000, str 484
Tytuł: Elbrus VII 1942
Wiadomość wysłana przez: Stjepan w Listopada 29, 2004, 11:01:12 am
ujawniaja sie zawodowe historyczne fascynacje :P
ciekawa lektura :D
pozdro.