Sprawy KoÅ‚a => Imprezy na Orientacje => Wątek zaczęty przez: Hubert w Listopada 03, 2015, 19:12:42 pm

Tytuł: XL NMnO Dar?lub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Listopada 03, 2015, 19:12:42 pm
40 Dar?lub odb?dzie si? w nocy z 5 na 6 grudnia 2015!

Cytat: Studenckie Ko?o Przewodnik�w Turystycznych
Ptaszki w lesie ?wierkaj?, ?e ostre przygotowania trwaj?, a ?aby kumaj?, ?e to ju? nied?ugo:

SKPT potwierdza, to prawda - za miesi?c Dar?lub, a dok?adnie w nocy z 05 na 06 grudnia 2015r.

Tegoroczny grudniowy marsz nocny odb?dzie si? w tematyce  zdrowotno-leczniczo-szpitalniczej.

Wszystkich spragnionych przygody, dobrej zabawy i szlachetnej rywalizacji - zapraszamy!

Zach?camy do zg?aszania si? grupy m?odzie?y szkolnej (wraz z opiekunem) oraz harcerskie (wraz z opiekunem), kt�rym przys?uguje 20% zni?ka.

Wi?cej informacji (o pami?tkowych koszulkach, o terminach zapis�w, wpis�w, zmian i innych) uka?e si? wkr�tce wraz z Komunikatem Startowym.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Listopada 10, 2015, 23:01:40 pm
"Szpital na peryferiach" ?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Z ? w Listopada 11, 2015, 00:06:24 am
Przeczytałem komunikat startowy i... bardzo mi się smutno zrobiło. Od lat chodziłem na trasę Z - miała ona swój nieodparty urok i grono stałych wielbicieli. Była tradycją. Dlaczego Organizatorzy zdecydowali się na jej likwidację? Czasem lepsze jest wrogiem dobrego. Trasa była sprawdzona i idealnie wpasowywała się w możliwości osób, które chciały sprawdzić się w nawigacji na nie za długim dystansie  i na klasycznej mapie. Przyjdzie chyba zmierzyć się z E z rozpaczy.

https://www.youtube.com/watch?v=AbrLlDE7tNQ
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: kasilinka w Listopada 11, 2015, 20:53:50 pm
Nawiązując do poprzedniego wpisu:
Cytuj
Przeczytałem komunikat startowy i... bardzo mi się smutno zrobiło. Od lat chodziłem na trasę Z - miała ona swój nieodparty urok i grono stałych wielbicieli. Była tradycją. Dlaczego Organizatorzy zdecydowali się na jej likwidację?

Po pierwsze: trasa Z nie była jakąś wielką tradycją, istnieje od 2009 bodajże czyli dość krótko w porównaniu z czterdziestoletnią historią Darżluba.

Po drugie: nie nastąpiła żadna likwidacja tylko subtelna zmiana nazewnictwa. Najbliższym odpowiednikiem tego czym bywała trasa Z jest teraz trasa BTK a dla ambitniejszych nawigatorów trasa N dająca zdecydowanie więcej frajdy orientacyjnej.

Zapraszam do lektury dość dokładnego opisu tras, który już pojawił się w komunikacie startowym.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kika w Listopada 12, 2015, 19:08:29 pm
Czy można już zakładać konto? Z komunikatu startowego wynika, że można zrobić to już 12 listopada, ale ja nie widzę odpowiedniej zakładki ...
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Listopada 12, 2015, 23:56:14 pm
Jestem świeżo po lekturze komunikatu startowego i na usta ciśnie się jedno pytanie: "QUO VADIS, SKPT?"
Kultowy "Darżlub" nr 40 - piękny jubileusz. Spodziewałem się, jak zapewne wielu sympatyków, czegoś specjalnego. Edycji creme de la creme. Tymczasem mamy trzęsienie ziemii i okazuje się, że:

- za budowę wszystkich tras odpowiedzialna jest osoba, której zeszłoroczna koncepcja trasy Z była co najmniej kontrowersyjna, a uczestnicy "głosując nogami" na Manewrach 2015 nie stawili się już tak chętnie (jak dotąd trasa Z była najbardziej obleganą).
- z pośród Budowniczych tylko Szymon doświadczoną osobą z Klubu i wg komunikatu została mu powierzona trasa, którą zazwyczaj tworzyli najmłodsi stażem/doświadczeniem.
- najpopularniejsza w poprzednich latach trasa Z i Przygodowa zostały skasowane. W założeniach Z była to krótsza wersja trasy E, dla tych, co już/jeszcze nie są w stanie przeorać ~35-40km w darżlubowym lesie. Likwidując trasę BT2 tworzy się deficyt.
Pojawia się za to trasa BT w odmianie krótkiej, której opis jest zaczerpnięty z opisu trasy Z (który z resztą sam pisałem na potrzeby Manewrów'15) oraz trasa Nawigacyjna. Jednak nie rekompensują tego deficytu. Trasa nawigacyjna (czyli potocznie TZtka), to odmienna para kaloszy kierowana do innego "elektoratu".

O karolowych trasach na InO Krzaczor słyszałem mnóstwo dobrego, Marcin już ma przetarcie w budowaniu na Tułaczu, a Dominika w Pucharze GDAKK. Na pewno dadzą z siebie wszystko i dołożą wszelkich starań, by było ekstra :)

ALE

Czy w wielkiej (tak mi się wydawało) Rodzinie SKPT i jej kadrach naprawdę nie ma osoby, która umie liczyć pieniądze? Brakuje ekipy skłonnej do pracy przy wydarzeniu, z którego dochód stanowi potężną część budżetu na działalność Klubu?
- Liczba twórców tras jest okrojona o 50%, tylko jeden jest członkiem Klubu.
- Budowniczowie o małym doświadczeniu mają do zbudowania po 2 trasy, podczas gdy porządne zbudowanie jednej wymaga mnóstwa wysiłku.
- Kasuje się najpopularniejsze (czyli dochodowe) trasy
- Utrzymane są rezerwacje dla członków SKPT blokujące możliwość startu zwykłym ludziom. Zwalniane są zbyt późno i wpływają na obniżenie frekwencji (niższe wpływy z imprezy). Z doświadczeń poprzednich imprez widać jak na dłoni, że osoby zainteresowane wezmą udział w tradycyjnych zapisach. Z rezerwacji korzystają bardzo pojedyncze przypadki, które wg mnie można po prostu dopisać - przy limicie 40 ekip, dwie dodatkowe nie rozwalą imprezy.
Osobną kwestią są rezerwacje dla Kursantów, tu pełna zgoda (tu po prostu zarządziłbym zapisy na kursie, tak by w dniu publicznych zapisów drużyny kursanckie były już na liście startowej).

Przy dynamicznie rosnącej liczbie różnorodnych imprez InO przydałoby się, by tradycja, która przyniosła imprezom SKPT taką renomę, była kultywowana. By Darżlub pozostał Darżlubem - nie stał się Krzaczorem/Tułaczem/InOwskim Harpaganem. By był organizowany przez SKPT, a nie przez "firmy zewnętrzne".

Pełen obaw i nadziei, że okażą się bezpodstawne,
Daniel
Kawaler Wieczorową Porą.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Listopada 13, 2015, 09:26:20 am
Konta już można tworzyć.
http://skpt.gdansk.pl/darzlub/2015/nowe_konto.php
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: klisak w Listopada 16, 2015, 10:59:31 am
Cześć, utworzyłem konto, czy jest jakaś możliwość edycji?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Listopada 16, 2015, 11:03:45 am
Powinna być - konta zostały wprowadzone po to aby każdy mógł sam zmieniać np. skład zespołu.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: RobeCh w Listopada 16, 2015, 20:59:30 pm
Ja z chęcią bym wziął udział w tegorocznym Darżlubie. Co jakiś czas biorę udział od I poł lat 90`. W ostatnich czasach także ze swoim dzieckiem na Darżlubach. Teraz moje 13-letnie dziecko ma już ochotę wystartować samodzielnie (ściśle: w składzie drużyny rówieśniczej). Czy SKPT dojrzało już do dopuszczenia drużyn dziecięcych/młodzieżowych do startu? (ten post proszę potraktować jako wniosek o tę kwestię) Czy jednak będzie obowiązywało wszechogarniające dupochroniarstwo?
Co jakiś czas w gronie organizatorów InO rusza się temat malejącej ilości dzieci i młodzieży w InO. Niektóre dzieciaki akurat wolą wziąć udział w nocnym InO - jak ich rodzice, a nie już w ledwie kilkukilometrówkach. Czy coś drgnie w tej kwestii? (propozycja: wyłącznie pod opieką i uczestnictwem rodzica może jest zadowalająca dla początkujących dzieci, ale nie już dla takich które mają za sobą niejedną wyrypę i chciałby zrobić coś już bez rodziców, co dla przynajmniej średnio-zaawansowanych dzieci i młodzieży bywa już obciachowe ciągle dreptać pod opieką rodziców, zaś samodzielne dreptanie kilkukilometrówek to też już dla nich żaden atrakcyjny rozwój)
PS: jako rodzic mogę przyjąć dowolne formalne zobowiązanie, aby organizator nie czuł na sobie nadmiernego ryzyka odpowiedzialności (poza zwykłą jak wobec każdego innego uczestnika) za stworzenie takiej możliwości.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: piotr_w w Listopada 16, 2015, 22:19:16 pm
Daniel, wszędzie następują zmiany, to kwestia do dyskusji, czy na lepsze, czy na gorsze. Ilość imprez rośnie, wymagania zawodników również.
To już nie te czasy, gdzie były dwa Tułacze i Manewry/Darżlub na rok.

Kiedyś IMHO nobilitacją było budowanie tras, teraz nie ma chętnych, często ci, którzy mają o tym pojęcie, po prostu nie mają czasu, aby zrobić to dobrze.

Mi bardziej przeszkadzają dwie rzeczy:
- limity drużyn na trasach, które sztucznie napędzają gorączkę zapisową, a potem i tak są na trasach wolne miejsca. Zawsze się zmieści kolejne 10 czy 20 drużyn, nawet jak wrócą o 9 rano.
- stawiane punktów w lesie sektorami, a nie przez twórców tras, co generuje pomyłki w wieszaniu lampionów.

piotr_w
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: mareqzwachu w Listopada 16, 2015, 23:21:10 pm
Ale dlaczego  na trasie N jest limit tylko 20 zespołów.  Trasa Z należała do najbardziej obleganych ?

Mam nadzieję że będzie tu jeszcze jakaś zmiana
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Listopada 18, 2015, 00:39:41 am
Ale dlaczego  na trasie N jest limit tylko 20 zespołów.  Trasa Z należała do najbardziej obleganych ?

Mam nadzieję że będzie tu jeszcze jakaś zmiana

"Z" proszę nie mylić z "N". Z samej nazwy nie wszystko wynika. To zupełnie inna para kaloszy. Sądzę, że w obecnej edycji najbardziej zbliżoną trasą do uprzedniej "Z" będzie "BTk". Poza tym można wątpić, czy w ogóle znajdzie się 20 chętnych zespołów na "N", o ile 1) będzie to świadomy wybór zapisujących się, 2) "N" będzie utrzymana w dotychczasowej formule TZ, a której na Darżlubie nie było.

P.S. Można zaryzykować stwierdzenie, że "N" to trasa nawigacyjna w krzywym zwierciadle...w przenośni i dosłownie  ;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur w Listopada 18, 2015, 16:16:48 pm
Jak odzyskać hasło dla swojej drużyny ?
Nie widzę nigdzie takiej opcji: jest tylko zaloguj i stwórz nową.

pozdrowienia
Artur
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Listopada 18, 2015, 20:54:18 pm
P.S. Można zaryzykować stwierdzenie, że "N" to trasa nawigacyjna w krzywym zwierciadle...w przenośni i dosłownie  ;)
Trasa N jest zaliczana do Pucharu Województwa Pomorskiego - właśnie w kategorii TZ. Przykładowa mapa TZ wygląda tak :D
http://skroty.eu.org/sites/skroty.eu.org/files/upload/imprezy2011/zimowe/mapa_tz2.png (http://skroty.eu.org/sites/skroty.eu.org/files/upload/imprezy2011/zimowe/mapa_tz2.png)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Bieliński w Listopada 18, 2015, 21:20:18 pm
Jak odzyskać hasło dla swojej drużyny ?
Nie widzę nigdzie takiej opcji: jest tylko zaloguj i stwórz nową.

pozdrowienia
Artur

Nie ma takiej funkcjonalności, niestety. Są dwie opcje:

Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Listopada 18, 2015, 23:07:38 pm
P.S. Można zaryzykować stwierdzenie, że "N" to trasa nawigacyjna w krzywym zwierciadle...w przenośni i dosłownie  ;)
Trasa N jest zaliczana do Pucharu Województwa Pomorskiego - właśnie w kategorii TZ. Przykładowa mapa TZ wygląda tak :D
http://skroty.eu.org/sites/skroty.eu.org/files/upload/imprezy2011/zimowe/mapa_tz2.png (http://skroty.eu.org/sites/skroty.eu.org/files/upload/imprezy2011/zimowe/mapa_tz2.png)
Nieee, to zbyt optymistycznie, gdyż TZ na Darżlubie powinna być dodatkowo na wycinkach wyłącznie czarno-białych z aktualizacją z lat 70... ;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Maciej_ w Listopada 19, 2015, 19:12:23 pm
A warstwice, drogi i cieki wodne będą w tym samym odcieni szarości :)
Tytuł: Czy ...?
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Listopada 25, 2015, 13:47:43 pm
Jakiś wielbiciel statystyk pokusił się kiedyś na zebranie wszystkich wyników Darżluba i Manewrów do jednej tabelki?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Listopada 25, 2015, 21:50:26 pm
Bedzie jakiś porządek w listach zgłoszonych zespołów ?Bo jestem ciekaw czy w ogóle  się dostane na trasę.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: anpi1 w Listopada 25, 2015, 22:02:49 pm
Bedzie jakiś porządek w listach zgłoszonych zespołów ?Bo jestem ciekaw czy w ogóle  się dostane na trasę.

Przeczytaj komunikat startowy.  Przeczytaj listę ze zrozumieniem - wszystko będzie jasne.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Listopada 26, 2015, 09:19:07 am
Zespól ma 3  dni na wpłatę   :)


Widzę,ze zrobiono porządki w listach czy będą jakieś zmiany czy już nie ma szans się dostać z listy rezerwowej?

Bo 3 dni zostały do końca zapisów a nowe osoby doszły dzisiaj z listy rezerwowej.

Chyba nie  ma co liczyć na dostanie się na zapełnione trasy.Interesuje mnie BT lub T

Trzeba będzie się zapisać na drugi raz o 20.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Listopada 26, 2015, 10:03:21 am
Bedą jeszcze porządki - na pewno zaktualizują się "rezerwy SKPT" i jeszcze za tydzień jak minie termin wpłat pewnie też będą jakies małe zmiany.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Listopada 26, 2015, 12:35:49 pm
Cytat: Ja
Widzę,ze zrobiono porządki w listach czy będą jakieś zmiany czy już nie ma szans się dostać z listy rezerwowej?
Cytat: Hubert
Bedą jeszcze porządki - na pewno zaktualizują się "rezerwy SKPT" i jeszcze za tydzień jak minie termin wpłat pewnie też będą jakies małe zmiany.

Fajne jest to, że zmiany odbywają się systemem "lawinowym" - np na liście "Td" są rezerwy dla grup kursanckich, z których tylko część zostanie ostatecznie zajęta. Wtedy, osoby z listy rezerwowej Td zajmą te miejsca... a te osoby są np. na liście podstawowej Tk, zaś na liście rezerwowej Tk, są osoby z listy podstawowej MT... itd. :)
Dzięki temu, zwolnienie kilku miejsc na jednej trasie, powoduje, że zwalniają się również na innych i wszystko się odpowiednio "upycha". ;)

Cytat: Ja
Trzeba będzie się zapisać na drugi raz o 20.

W tym roku i tak było nieźle - o godzinie 21:00 można było się jeszcze dopisać do kilku list... Pamiętam czasy w 2011-2012 roku, kiedy miejsca na listach kończyły się o 20:03. :)

Tym bardziej, z perspektywy czasu trzeba przyznać SKPT słuszność w zrobieniu systemu logowania się na konto i przygotowaniu zespołu wcześniej - spowodowało to brak dublikatów na listach startowych i większą łatwość (i spokój) w zapisaniu się o sensownej porze...

A ludziom argumentującym, że zmiany wprowadzane przez SKPT wpływają negatywnie na imprezę, bo ludzie "głosują nogami" i nie przychodzą tak tłumnie, niech spojrzą na listę zapisanych zespołów, która znowu zbliża się do liczby 700 zapisanych osób! ;)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Tomasz Bieliński w Listopada 28, 2015, 18:01:35 pm
Uwaga!
Miała miejsce awaria forum. Przywróciłem ostatnie posty, ale część ustawień jest sprzed miesiąca. W razie czego proszę skorygować swoje profile.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 01, 2015, 18:57:16 pm
Dzisiejsze krótkie nagranie z Radia Kaszebe (http://radiokaszebe.pl/nocny-marsz-na-orientacje-darzlub-w-sobote/)

Gdzieś kiedyś można było jeszcze znaleźć, wywiad z organizatorami któregoś SKPT InO z lat 90.
A w 2008 miejsce imprezy Manwerów SKPT zostało podane przez Radio Gdańsk :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 01, 2015, 19:48:09 pm
Dzisiejsze krótkie nagranie z Radia Kaszebe (http://radiokaszebe.pl/nocny-marsz-na-orientacje-darzlub-w-sobote/)

Gdzieś kiedyś można było jeszcze znaleźć, wywiad z organizatorami któregoś SKPT InO z lat 90.
A w 2008 miejsce imprezy Manwerów SKPT zostało podane przez Radio Gdańsk :)
Wychodzi na to, że dziś Radio Kaszebe nieco zawęziło rejon działań :D Mój typ to Lipusz. No chyba, że jednak Wysoczyzna (choć wobec panującej aury modlę się, żeby to nie było tam :P )  :D
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kompas w Grudnia 01, 2015, 21:51:37 pm
Może coś na trasie lębork - gdynia>?

Bożepole Strzebielino południe  :D Łęczyce  :)


Pogoda do kitu niestety bo śniegu nie ma ale  za to straszne bagno w lasach.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Grudnia 02, 2015, 15:34:07 pm
Dokładnie, fakt publikacji tej informacji w radiu Kaszebe zawęża prawdopodobnie możliwy rejon imprezy. Pochodzę z Elbląga i jeszcze nigdy nie udało mi się tam złapać tej stacji, zazwyczaj w okolicach Nowego Dworu Gdańskiego zaczynają się już szumy:) Więc spokojnie, to nie Wysoczyzna tym razem!
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 02, 2015, 16:17:52 pm
Ciekawa koncepcja - impreza tam gdzie zasięg radia. Radia Kaszebe można słuchac przez internet, więc teoretczynie zasięg ma do dowlnego miejsca na Ziemi :D

A może skoro szpitalny klimat - to gdzieś gdzie jest jakiś opuszczony szpital ;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Grudnia 02, 2015, 17:50:42 pm
Koncepcja pół-żartem pół-serio, zgadza się. Jednakowoż, można założyć, że gdyby impreza nie odbywała się na terenie gminy, która objęta jest 'oficjalnie' zasięgiem, to radio nie byłoby zainteresowane informowaniem o niej.

Z tego co mi wiadomo, na terenie Wysoczyzny nie ma szkoły, która pomieściłaby taką ilość osób. Ostatnia impreza tam odbyła się w 2008 roku w Łęczach, gdy frekwencja nie przekraczała jeszcze 500 osób.

Dobra, mój typ. Powiedzmy, że Sierakowice :-)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 03, 2015, 08:39:39 am
Ech... Zapisywaliśmy się późno. Na liście Tk byliśmy 15 zespołem listy rezerwowej... Dostało się 14 zespołów... Zostaliśmy pierwszym zespołem pod kreską... :/ A to pech. Cóż, pozostaje trasa MT...

Ja strzelam, że baza na północ od Trójmiasta - okolice Wejherowa.

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 03, 2015, 09:00:35 am
Listy startowe są już na stronie:
http://www.skpt.gdansk.pl/darzlub/2015/listy_startowe.php
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 03, 2015, 22:51:46 pm
Ja strzelam, że baza na północ od Trójmiasta - okolice Wejherowa.
Mi tez szpital się kojarzy z W-wem, bo jak się wychodzi z tego miasta na północ, to właśnie mija się ogromny szpital. Tak było i na Darżlubie w 2003 i na Tułaczu jakieś kilka lat temu.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 04, 2015, 12:38:39 pm
A może Trąbki Wielkie - to w sumie podobne jak Tworki, a te ze szpitalem się kojarzą ;-)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Grudnia 04, 2015, 20:18:49 pm
Bedzie gdzieś gdzie jest dojazd skm  ;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kolejorz w Grudnia 05, 2015, 09:01:49 am
A mi tam wszytko jedno gdzie będzie ..gdyż w tym roku nie startuję;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 05, 2015, 10:58:07 am
Ja strzelam, że baza na północ od Trójmiasta - okolice Wejherowa.

Nie wiem, czy wypada cytować siebie, ale... Zgadłem! :)
Stawiałem na Wejherowo nie tylko z powodu szpitala, ale także ciekawostek takich jak Kalwaria... Oraz dojazd za pomocą SKMki. :)

Swoją drogą, w 1997 roku, gdy pierwszy raz byłem na Darżlubie, ruszaliśmy z Wejherowa i szliśmy na północ. W tym roku stawiam na trasę południową... Szczególnie, że droga na południe jest zamknięta z powodu remontu (bezpieczeństwo uczestników). :)

Do zobaczenia w bazie! :)
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 05, 2015, 11:19:54 am
Stawiałem na Wejherowo nie tylko z powodu szpitala, ale także ciekawostek takich jak Kalwaria...
Noo. trafiłeś! Natomiast szpital, o którym wspomniałem jest na północ, a kalwaria na płd. Więc jakby sugerować się tematyką - to będzie na płn.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 05, 2015, 11:57:53 am
@emgiebe
Która szosa jest zamknięta? Z Chwaszczyna przez NDW do Wejherowa?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 05, 2015, 12:04:53 pm
@emgiebe
Która szosa jest zamknięta? Z Chwaszczyna przez NDW do Wejherowa?

Tak piszą w komunikacie o BAZIE zawodów:
http://www.skpt.gdansk.pl/darzlub/2015/

eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Grudnia 05, 2015, 14:02:24 pm
Potwierdzam, byłem wczoraj w Wejherowie i drogowskaz na Kartuzy był przekreślony.

@emgiebe
Która szosa jest zamknięta? Z Chwaszczyna przez NDW do Wejherowa?

Tak piszą w komunikacie o BAZIE zawodów:
http://www.skpt.gdansk.pl/darzlub/2015/

eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Grudnia 06, 2015, 04:52:55 am
I po rajdzie.

Trasa BTK była dość trudna jak na tę trase przystało.
Trochę zabrakło Mi czasu bo pierwszy raz bylem na BT i chyba  zaczne startować na T bo Bt to jednak poziom nie dla Mnie.
Nie biegałem i niewyobrazam sobie przejscia na czysto bez biegania.  Jednak nocna nawigacja jest trudna .

Czekam na wyniki i domu spać :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: piotr_w w Grudnia 06, 2015, 14:45:09 pm
Na trasie TD czasu było dużo, nawet idąc dość spokojnym tempem można się było zmieścić w limicie.

1,2,3 jakoś poszły bez wrażeń, PK4 - trochę się zgrzałem na podejściu, tłum ludzi kłębił się przy pierwszym od przecinki lampionie, przy właściwym było pusto. PK5 - dobre 20 minut na szukanie lampionu  na przecince i sprawdzanie odległości od dwóch wiszących w pobliżu, jak się okazało kółeczko na mapie się przesunęło względem zamysłu budowniczej. Następnie trochę czasu poświeciłem na mierzenie odległości przy PK8, na niewidocznej granicy kultur. PK9 - ładnie postawiony, droga podstępnie wyprowadziła mnie na lewą ścieżkę, ale zorientowałem się i punkt zdjąłem z marszu. PK10 - namierzałem się od rozstajów od  zachodu, przez pierwszą górkę, chyba źle policzyłem odległość, stowarzysz. PK11 - stowarzyszone ognisko - fajny pomysł, biorąc pod uwagę, że każdy odruchowo podchodzi do większego ogniska i oddaje mapę. Ponieważ miałem jeszcze zapas mieszanki studenckiej i picia, a przy ognisku było ciasno, od razu ruszyłem dalej. PK13 - chyba najładniejszy, ukryty z drugiej strony, ze stowarzyszem wystawionym na widoku.
Przy PK15 byłem trochę rozczarowany, miejsce tak charakterystyczne, że można było chociaż lampion powiesić z drugiej strony, lub przenieść go 10m dalej na górkę. PK16 - IMHO punkt wymuszony, aby nie iść drogą, zdjęty z marszu. PK17 - jakoś mało charakterystyczny, ale odległości pasowały, potem 2km przez miasto do bazy. Mile spędzona noc ;-)
Tytuł: BTK, czyli opowieść o czarnym kocie :) [XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015]
Wiadomość wysłana przez: Gonsuh w Grudnia 06, 2015, 15:37:55 pm
Tym razem było śmiesznie, ale zacznijmy od początku...

Wymęczyły nas choroby, bo tydzień przed Darżlubem leżeliśmy w łóżkach z wysoką temperaturą i nic tu nie pomogła przebieżka leśna dzień przez Darżlubem - kondycja była w ruinie (z tego też powodu wycofują się 2 osoby z ekipy Dzióba). Ale nie poddajemy się przed startem i dzielnie przygotowujemy do występu. Trasy Z nie ma, więc nie jesteśmy zbudowani, a i okolice Wejherowa (po raz kolejny) nie wydają nam się bardzo atrakcyjne, z drugiej strony - las w nocy jest piękny zawsze. Na początek jadąc na miejsce startu wybiegł z cmentarza czarny kot i przemaszerował bezpośrednio przez samochodem, nie jestem przesądny, ale aż się zatrzymałem, żeby się przyjrzeć, czy jednak, aby nie miał czegoś w innym kolorze w umaszczeniu. Nie miał. Pfu... siła nieczysta, jak u Bułhakowa. Potem jasna myśl, już 30 km od domu... czy wzięliśmy grube skarpetki... nie wzięliśmy. Już wiem, że będzie bolało (znam swoje buty) i odciski w końcu dadzą o sobie znać. Dały. Humory za to dopisują i wspaniała pogoda. Widok tak dużej liczby przyjaznych znajomych twarzy dodaje animuszu. Na starcie Joasia otrzymuje dodatkowego batonika (jak ona to zrobiła?). Na BTK startuje grono bardzo zacnych zawodników, więc i zabawa okazuje się przednia. Zaczynamy. Start idzie idealnie. Podziwiamy piekne widoki kalwarii w nocnej scenerii. 20 punktów do wzięcia, czyli trasa dla biegaczy Po wynikach widać, że tak istotnie było, bo nawet Rafał, który ma o 20% dłuższe od naszych nogi (czyli na trasie o długości 360 minut zarabia na tym godzinę), miał 60 minut spóźnienia. No, ale z drugiej strony wszyscy mają po równo, więc nie ma co narzekać. 1,2,3 bez większego problemu, co więcej z zapasem czasu 20 minut. To chyba na zachętę. Przy 4 już tak fajnie nie jest. Wisi ewidentny stowarzysz o 34 parokroki za wcześnie i jestem pewien, że jestem w dobrym miejscu, jednak prawidłowego punktu znaleźć nie możemy, po kilku minutach taplania się w błocie bolesna decyzja (trasa ma za dużo punktów, żeby szukać czegoś, co pewnie tkwi na jakiejś gałązce 5 metrów od nas), bierzemy stowarzysza i idziemy dalej (na ognisku dowiemy się, że faktycznie był taki punkt, tam, gdzie szukaliśmy - gdzieś zawiniety od wewnętrznej strony drzewa). Szkoda. 5 - łatwo, 6 od czoła wzniesienia w siodełku - idealnie. 7 w rogu kępy drzew (po minucie szukania). 8 na azymut ze skrzyżowania - stoi, gdzie trzeba. I potem zaczęła się katastrofa. Z lenistwa. Nie zliczyliśmy parokroków od samego dołu, potem za dużo wymazanych dróg, potem kolejna zła decyzja o poszukiwaniu punktu za długo (nie było z czego się namierzyć, a rzeźba była za mało charakterystyczna, żeby coś odszukać, w rezultacie ponad 40 minut straty i nie znaleziony punkt (swoją drogą brawo dla budowniczego za bardzo dobre ustawienie!). Potem 10 drogami dookoła (choć byli i tacy, bo wzięli ten punkt na azymut bezpośrednio z 9 - szacunek!), 11 - gładko i na ognisko. Tu znowu lenistwo dało znać o sobie, bo nie chciało nam się sprawdzać, który punkt w bazie jest prawidłowy (i myślę, że spisaliśmy nie ten, co trzeba), ale chęc zjedzenia kiełbaski i wypicia gorącej herbaty do reszty odebrała nam rozum :). Po półgodzinnej pogawędce okazuje się, że Joasia zgobiła na ognisku latarkę Maglite (oczywiśce czarną, żeby łatwiej było w nocy znaleźć - ewentualnego znalazcę - prosimy uprzejmie o kontakt z ORGami). Dodatkowo mój Polestar też zaczyna tracić moc, więc nie mamy mocniejszego światła do dośtwietlania w okolicy punktów. Czołówka też wysiada i gubię 2 długopisy, więc lepiej, żeby były kredki przy punktach, a nie perforatory, bo będzie słabo. Pora żegnać Michała Kochańczyka i całą wesołą ekipę z gitarą i napierać dalej. 13 na azymut ze skrzyżowania, ale musiałem poprawić punkt, bo spisaliśmy stowarzysza przez roztargnienie. 14 na azymut z 13 - łatwo. 15 na azymut z końca skrzyżowania. 16 parokroki po drodze. 17 azymut z końca wąwozu. 18 - kroplówka z whiskey na mapie, więc faktycznie zachowaliśmy się jak pijacy i poszliśmy 80 parkoroków za daleko po dużym przewyższeniu, potem był płot, więc trzeba go ominąć, odciski na nogach i wylądowaliśmy 30 parokroków za daleko i nawet cofnęliśmy się i chcieliśmy jeszcze brać ten punkt w wąwozie na azymut, ale przewyższenia w połączeniu z brakiem światła zaczęły nas pokonywać - trudna decyzja o odpuszczeniu punktu i wio na 19. Nawigowaliśmy idealnie licząc parokroki i od razu znaleźliśmy punkt, ale z rzeźby terenu wygląda mi on jednak na źle ustawiony - powinien być wyraźnie na wysokości początku języczka, a stał na początku wąwozu. Przeszukałem, czy był w okolicy inny, ale nic nie było, więc wzięliśmy, co było i dalej w drogę. Na 20 najpierw chcięliśmy pójść po rzeźbie z góry, żeby nie drapać się po przewyższeniach, ale drożnia nas pokonała i spadliśmy w końcu do asfaltu (budząc przerażonych, rezydujących w lesie na staryn tapczanie maneli - przepraszamy). Krótki podbieg po granicy kultur od dołu i 20 wzięte. Potem już tylko asfaltem do bazy, gdzie meldujemy się w granicy limitu spóźnień. Spodziewamy się wyniku w połowie stawki i tak jest w istocie. Gratuluję jedynemu zespołow (brawo Michał!), który przeszedł trasę bezbłędnie nawigacyjnie. Dziękujemy uśmiechniętym organizatorom za świetną zabawę i do zobacznia na Manewrach (może na trasie Z?).
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Bodzio w Grudnia 06, 2015, 18:59:06 pm
I po rajdzie.

Trasa BTK była dość trudna jak na tę trase przystało.
Trochę zabrakło Mi czasu bo pierwszy raz bylem na BT i chyba  zaczne startować na T bo Bt to jednak poziom nie dla Mnie.
Nie biegałem i niewyobrazam sobie przejscia na czysto bez biegania.  Jednak nocna nawigacja jest trudna .

Czekam na wyniki i domu spać :)

A mi wręcz przeciwnie, trasa wydawała się zbyt łatwa, a jej trudność polegała głównie na krótkim czasie przyznanym przez budowniczego. Do ogniska nie zgubiliśmy się ani razu i i w zasadzie wogóle nie traciliśmy czasu na namierzanie się, a przy szybkim marszu już na ognisku wiedzieliśmy że bez wykorzystania limitu się nie obejdzie. Trasa wg mnie sprzyjała biegaczom.
Była też, przynajmniej do ogniska dość monotonna, praktycznie był jeden wariant przejścia, i chyba wszyscy szli dokładnie tą samą drogą. A dodając to tego fakt, że czasem wracało się z punktów tą samą drogą, którą szli kolejni uczestnicy, było to duże ułatwienie dla osób które startowały później (w tym mnie).
Co do dwóch lampionów na ognisku, to mimo że akurat tu straciłem tylko 10pkt - jako pomysłodawca tego, by przy ognisku był PK każdej trasy - uważam że to nie fair. Kiedyś ognisko nie było punktem na trasach, i żeby skorzystać ze stopczasu, trzeba było zboczyć z drogi, niejednokrotnie tracąc dużo czasu na dojście i powrót na trasę. Aby wyeliminować u uczestników dylemat "czy warto iść na ognisko", zdecydowaliśmy się na ustawianie na ognisku PK, żeby każda ekipa i tak musiała tu przyjść, a już jej decyzja, czy zostanie nie czy nie. Ten punkt nigdy nie miał w założeniu testowania uczestników, a jedynie przyciągnięcie ich do ogniska. Teren dawał budowniczemu trasy BTK wiele możliwości urozmaicenia trasy, z których nie skorzystał, dziwie się, że poszedł na taką łatwiznę.
Zwłaszcza, że jeśli podążać za logiką budowniczego, to stowarzyszył również Start i Metę...

I jeszcze co do ogniska - widziałem jak ktoś z orgów (ale chyba nie budowniczy) rozmawiał przy ognisku z uczestnikiem o jednym z PK - potwierdzając czy widziany przez niego lamion (chyba ten, który znajdował się na ziemi) był właściwym czy nie. Było to dość niezręczne, biorąc pod uwagę, że w drodze powrotnej przechodziło się obok tych samych punktów. Uczestnika o nic nie posądzam, a wręcz jestem pewien że nawet gdyby miał okazje czy potrzebę to by z tej wiedzy nie skorzystał, ale tam wokół stało wiele osób. Czas ba takie dyskusje jest w bazie.

Mimo tych niedociągnięć dzięki za trasę. Zwłaszcza że w taką pogodę chodzenie po lesie było czystą przyjemnością.


Pozdrawiam
Bodzio
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Grudnia 06, 2015, 22:07:59 pm
Własnie na BTK na ognisku bylem na końcu prawie i wiedziałem  ze biore PK  mylnego  ale na tym drugim ognisku juz nikogo nie było .  A org ogniska nie udzielali info czy jest tylko 1 punkt. Podeszłe na drugie ognisko i punktu nie widziałem wiedź się wróciłem i podbiłem PM.


Sądze, że to nie  fair i powinien byc 1 PK lub w ogóle zrezygnować z PK przy ognisku.



Szedłem w pojednyke i trasa BTK była dla mnie trudna z powodów
Pierwszy raz na BT
Samemu jest ciężej . Niektórych lampionów trzeba było długo szukać . Schowane za drzewem itp.
Jestem początkującym w INO BYłem do tej pory na 7-9 INO
Mały limit czasu 6h na 16km w lini prostej  czyli zrobiłem około 20-24 km

Było dużo górek. Brak kondycji zrobił swoje  :)

Na ognisku  nie było już chleba i ketchupu   :o



Podziwiam tych kórzy przechodzą Bt na czysto i w limicie.[zastanawiam się jak oni to robią]  No nic pozostaje  mi ciągle sie uczyć nawigacji
może kiedyś im dorównam . Jak na razie jest kiepsko. A jak człowiek sie zgubi w środku lasu to odnaleźć się jest trudno i w ogóle można zrezygnować i się poddać.



Czekam na manewry.   ;) 
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 06, 2015, 22:39:31 pm
  Szedłem w pojednyke i trasa BTK była dla mnie trudna z powodów Pierwszy raz na BT... Jestem początkującym w INO BYłem do tej pory na 7-9 INO. Mały limit czasu 6h ... 

Z jakiegoś powodu rozwinięciem skrótu BT jest "Bardzo Trudna" (choć w mojej opinii większość punktów na BTD do ogniska była z gatunku T).

Wydaje mi się, że czasem nie ma co się rzucać na (zbyt) głęboką wodę, tylko stopniować przyjemność: przed BT jest T, a przed T - MT. A przed imprezami nocnymi - dzienne. Zatem zacząc od łatwych dziennych, dojśc do trudnych/bardzo trudnych dziennych, a dopiero potem iśc na nocne.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 07, 2015, 00:37:16 am

A mi wręcz przeciwnie, trasa wydawała się zbyt łatwa, a jej trudność polegała głównie na krótkim czasie przyznanym przez budowniczego. Do ogniska nie zgubiliśmy się ani razu i i w zasadzie wogóle nie traciliśmy czasu na namierzanie się, a przy szybkim marszu już na ognisku wiedzieliśmy że bez wykorzystania limitu się nie obejdzie.
Była też, przynajmniej do ogniska dość monotonna, praktycznie był jeden wariant przejścia, i chyba wszyscy szli dokładnie tą samą drogą. A dodając to tego fakt, że czasem wracało się z punktów tą samą drogą, którą szli kolejni uczestnicy, było to duże ułatwienie dla osób które startowały później (w tym mnie).

Bodzio masz sporo racji, aczkolwiek musimy próbować być w pełni obiektywni. Nie możemy zapomnieć (a nie każdy uczestnik o tym wie), że:
- w SKPT są bardzo konkretne wytyczne techniczne dotyczące tras: dystans (po liniach prostych i przewidywanym wariancie przejścia), liczba PK, liczba PS/PK, zakładana prędkość przemieszczania się zawodnika czy % przejść na azymut. Duże znaczenie mają wytyczne dotyczące ognisk. Gdzie jest oraz w którym momencie trasy ma się znaleźć (1/3, 1/2 czy 2/3) dystansu.
- Budowniczy musi tak wykreślić trasę, żeby spełnić powyższe
- ograniczenia formalne: rezerwaty, użytki ekologiczne, wściekłe psy itp. wymuszają postawienia PK "na czymkolwiek",byleby wymusić taki a nie inny, bezpieczny, wariant przejścia
- ze względu na termin imprezy, powinno się projektować trasę pod trudne warunki pogodowe.

W moim odczuciu Marcin, budowniczy BTK całkiem dobrze wykorzystał potencjał terenu operacyjnego. Na dzień dobry zagotował nam mięśnie i "zdzielił po gębie" każdego, kto nie był czujny od samego początku.

Kształt trasy na pewno wynika z położenia ogniska i momentu trasy, w którym miało się znaleźć. Z tym nic nie dało się zrobić. Być może w pewnych przypadkach trzeba rozważyć projekt trasy liniowej, z wyjazdowym startem.

Tym razem pogoda była "pod uczestnika". Ciepło, relatywnie sucho, znakomita widzialność. Dorzucając do tego dobrą przebieżność większości lasu oraz wysoki stopień zagospodarowania go (w tym obecność sieci dobrych dróg) otrzymujemy większośc odpowiedzi na pytania typu: dlaczego było łatwo? Jakaś mgła, trochę wilgoci, może jakiś mróz czy odrobina śniegu... inaczej byśmy postrzegali tę trasę. Było dość interwałowo

Trasa wg mnie sprzyjała biegaczom.
Było kilka momentów, w których można było biegiem nadrabiać czas poświęcony namierzaniu się na PK. Ale bardzo często zapędy biegowe były gaszone przez nieistniejące drogi, spore nachylenia stoków itp. Dośc powiedzieć, że pomiędzy PK9 a 10 zaoszczędziłem raptem ok.2min. w stosunku do maszerującej ekipy M.Kaczmarka.

Według mnie trasa na solidną czwórkę. Zmniejszyłbym liczbę PK do max 16, postawił jakaś wredną LOP-kę, wymazal autostrady przebiegające 10m od planowanego PK, staranniej wieszał lampiony (tak, by nie były widoczne z daleka. Rozkład wyników całkiem OK.

KWP
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: stasio w Grudnia 07, 2015, 08:51:45 am
Kiedyś na forum była omawiana wyłącznie trasa "Z", teraz jest omawiana tylko trasa "BTK"... Widać taka świecka tradycja.

Nas też trasa, delikatnie mówiąc, nie zachwyciła. Przede wszystkim jako drużyna maszerująca czujemy się rozczarowani brakiem dotrzymania obietnicy z komunikatu startowego:

Cytuj
Podstawowy limit czasu zakłada pokonanie trasy równym tempem marszowym.

Nie dało się, nawet w tak dobrych warunkach pogodowych. Co widać też wyraźnie na wynikach - tylko dwie osoby mają zera w kolumnie "PK Czas".

Nie podobały nam się dość też jednoznaczne przejścia między punktami - taka klasyczna korytarzówka. Zmniejszenie ilości PK, tak jak sugerował Funt, wydaje nam się bardzo dobrym pomysłem.

A PS-em na ognisku czujemy się zniesmaczeni. Nie po to zasuwamy do ogniska, śliniąc się do zapachu pieczonych kiełbasek, żeby jeszcze szukać które ognisko jest prawidłowe. Nie po to.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 07, 2015, 12:54:10 pm
Odnośnie ogniska, to mam kilka takich przemyśleń, jako uczestnik:
 
PS. Coraz bardziej zaczynam tęsknić za czasami, gdzie start i meta były w różnych miejscach. Wtedy człowiek się cieszył, jak na trasie można przy czymś ręce ogrzać, a nie narzekał na brak keczupu do kiełbasy, której na dodatek nie przyniósł na własnych plecach.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Grudnia 07, 2015, 13:41:18 pm
PS. Coraz bardziej zaczynam tęsknić za czasami, gdzie start i meta były w różnych miejscach. Wtedy człowiek się cieszył, jak na trasie można przy czymś ręce ogrzać, a nie narzekał na brak keczupu do kiełbasy, której na dodatek nie przyniósł na własnych plecach.
Właśnie dlatego jeszcze nie tak dawno, w związku z przyjętą konwencją pętli, interweniowało się w obronie trasy Tur jako opcji w menu. Fakt, iż frekwencyjnie nie cieszyła się popularnością, no i dochodzi dodatkowa logistyka dla uczestników. Pozostaje więc wywózka na daleki start, co może dotyczyć już każdej trasy.     
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 07, 2015, 14:30:48 pm
Ja tam uważam, że stowarzyszone ognisko to całkiem fajny żart. Żart zresztą nie nowy mam wrażenie. Tak jak pisał TJ nam natychmiast zaświeciły się lampki, że ktoś ma tu ochotę zrobić nas w balona ;D

BTD była stosunkowo łatwa, mam wrażenie że łatwiejsza niż kilka poprzednich. PS widzieliśmy mało, do tego stopnia mało, że straciliśmy kompletnie czujość i daliśmy się złapać w zupełnie oczywistym miejscu (Projekt Mission Zero będzie więc kontynuowany ... do skutku)

Dziękuję uprzejmie Orgom za pracę, którą włożyli w przygotowanie tej zacnej imprezy.

Jankes

PS Zabrakło cytrynki i cukru - to się ociera o skandal  :P
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Grudnia 07, 2015, 16:41:07 pm
Sam brak ketchupu to ok tylko,że jak człowiek widzi kilka pustych tubek po to też chciałby zasmakować tym bardziej chleb.  ;)


Widzę,że dla kilku osób startujących na BT trasa była łatwa to tylko potwiedza ze jeszcze dużo muszę sie nauczyć bo w kilku miejscach pogubiłem sie strasznie . Przez 70% czasu byłem zupełnie sam i było ciężko odszukać niektóre punkty.

Trzeba będzie sie kiedyś przyłączyć do kogoś z czołówki orientalistów i co nieco się przyuczyć #jak to sie robi #

Jak się idzie grupą to jednak ma się lekką  przewagę.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Statler & ... w Grudnia 07, 2015, 16:45:34 pm
Ludzie sie narobili, najeździli i namęczyli a Wy narzekacie.

No przecież było fajnie, chociaż BTK była TK.

Dobry był brak nudy - po 10 minutach od punktu zaczynał się atak na następny punkt. To urozmaica, długie przebiegi niech są, ale na trasach dla biegaczy.

Zaiste, powinno być 18 punktów albo 20 minut więcej, ale czas wycyrklować jest bardzo trudno.

Niestety pogoda nie dopisała (nie padało, nie było zamarzającego deszczu na warstwie śniegu ani mgły, nie było -10C), ale taki Org nie ma wpływu na wszystko, chociaż bardzo dobrze rozstawił i dziękuję za wspaniałą zabawę.


@Bodzio -> czy nagrywałeś trasę na tracker ? Bardzo chciałbym zobaczyć czy Twoje przejście pokrywa się z moim, czy jest tak jak piszesz - "jeden wariant przejścia". Na ten przykład tnąc z PK9 na PK10 free-stajlerowo nie spotkaliśmy zupełnie nikogo.


Reasumując:
Szedłem sobie z młodzieżą - zadowolona, będzie chodziła na imprezy SKPT.


Statler



Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Maras w Grudnia 08, 2015, 02:50:25 am
TK

Przede wszystkim podziękowania dla organizatorów.
To wielkie przedsięwzięcie logistyczne, nie jest łatwo zorganizować imprezę z takim rozmachem na 700 osób.

Co do niektórych aspektów:

Start i meta w jednym miejscu ma swoje duże plusy dodatnie, gdyż umożliwia sprawny dojazd samochodem, możliwość pozostawienia swoich rzeczy w bazie, oszczędza też sporo czasu. A jeśli jest się amatorem (takim jak ja), który traktuje tego typu imprezy jako oderwanie od bieżących spraw, to tym bardziej jest to naprawdę duża zaleta.
No i jeszcze taka forma daje możliwość przygarnięcia do zespołu ludzi naprawdę niezaprawionych w boju, którzy przy innej formule z pewnością nie wzięli by udziału w imprezie.
Ja planuję też za 3-4 lata pokazać swojemu synowi, że tata jeszcze wciąż może :). Taka organizacja imprezy z pewnością pozwoli łatwiej przekonać małżonkę do tego szalonego (w jej mniemaniu) pomysłu :)

Trasa
Tutaj z pewnością mocny wpływ miało ukształtowanie terenu, które wymusiło takie a nie inne położenie PK. Ilu rodaków, tyle opinii :)
Jak się kiedyś zdarzy, że zgarnę komplet PK i będę na czas to wtedy będę się mądrzył. Na razie dobrze jest jak jest.

Ognisko i położenie PK przy ognisku.
Zgadzam się z którymś z przedmówców, że zrobił się z tego nieco taki piknik.
Fajnie zjeść kiełbaskę i posiedzieć przy ognisku ale...
Może warto jednak, aby na ognisku nie było PK i decyzja, czy zafundować sobie przerwę czy też nie, wynikała z przemyślanej strategii zespołu.
Nieco zmniejszyłoby to tłumy na ognisku i dało nieco więcej kameralności uczestnikom.
Wiem, że niektórzy stawiają sobie następujące zadanie: "Idę na ognisko a po drodze zgarniam co się da. A potem byle wrócić do bazy" :) Pewnie zawodowcy z duchem sportowym się oburzą, ale mi się to podoba.

Warunki pogodowe.
No cóż, na to nie mamy wpływu. Ale jakby był śnieg, mróz itp z pewnością byłoby weselej. Niemniej taka pogoda jaką mieliśmy zachęciła moich całkowicie nowych współtowarzyszy niedoli z zespołu do kolejnej imprezy.

Podsumowanie
Tak trzymać! To co mi się podoba i zachęcą do kolejnych Waszych imprez, to możliwość zobaczenia, ile osób preferuje "nocne spacery po lesie" (tak się wypowiada moja rodzina :)) zamiast ciepłego łóżka w domu.

Marek z zespołu "Marek i spółka"
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Bodzio w Grudnia 08, 2015, 12:44:23 pm

@Bodzio -> czy nagrywałeś trasę na tracker ? Bardzo chciałbym zobaczyć czy Twoje przejście pokrywa się z moim, czy jest tak jak piszesz - "jeden wariant przejścia". Na ten przykład tnąc z PK9 na PK10 free-stajlerowo nie spotkaliśmy zupełnie nikogo.


Nagrywałem, postaram się wrzucić jutro. Ale z PK9 na PK10 to akurat szliśmy konserwatywnie:)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 08, 2015, 15:50:34 pm
Ja mam pytanie do Orgów i/lub bardziej doświadczonych osób, które udzielają się na tym Forum (od kilku lat liczba postów tutaj sukcesywnie spada, ale za to mniejsza ilość zamieniana jest w większą jakość, więc nie ma na co narzekać).

Chodzi mi o interpretację regulaminu, a właściwie, mam wrażenie, że regulamin nie przewiduje aż takiej głupoty, jaką udało nam się na trasie odstawić. ;)

Otóż... Szliśmy sobie na spokojnie na trasie MT, trochę się zakręciliśmy przy PK4, który miał być na górce. Jako, że mocno wiało a my byliśmy jedną z ostatnich drużyn na trasie, stwierdziliśmy, że punkt mogło po prostu zwiać... Po chwili czesania krzaków i kolejnej chwili zastanowienia wpisaliśmy BPK. Po czym, kilka minut i kilkaset metrów dalej okazało się, że byliśmy nie na tej górce - znaleźliśmy PK4 i go (w naszym mniemaniu) "przebiliśmy". Reszta trasy bez pudła... podobnie jak większość drużyn na trasie. ;P

I tu przechodzę do ciekawostki - na wynikach z Bazy mieliśmy zaliczoną 1 ZMianę i 1 PunktMylny. Wtedy byłem zaskoczony, skąd ten PM (bo o ZM wiedziałem). Poszedłem do Orgów, zapytałem i okazało się, że ten BPK to jest PM. I przypomniała mi się rozmowa sprzed kilku lat, kiedy padło takie hasło (cytuję z pamięci):
"PM to jest bardzo duża pomyłka - jego nie da się po prostu przebić - on pozostaje jak plama na honorze" ;)
Zgodziłem się bez długiego przekonywania - w końcu, rzeczywiście, była to spora wtopa nawigacyjna...

Wczoraj zerknąłem na wyniki ze strony, i okazało się, że (być może po moim zapytaniu), mamy już tylko PM - nasza jedna ZMiana została zlikwidowana. I tu pytanie - czy jest to jakiś "czeski błąd", czy może jednak po mojej interwencji stwierdzono, że PM jest na tyle dużą pomyłką, że już prawidłowe wpisanie PK4 było po prostu "zaznaczeniem punktu" a nie "przebiciem PM na PK".

Pytając inaczej (bo tego nie ma nigdzie w regulaminie), czy ZMIANA dotyczy tylko zmian PS na PK, ewentualnie PK na PS, a gdy ktoś zmieni PM na PK lub PS to jest już po prostu PM (30 PK) + PK lub PS, już bez ZMiany (10 PK)? Bo tak wynika z poprawionych wyników, opublikowanych na stronie. :)

Z góry dziękuję za odpowiedź! :)


Kończąc, dziękuję za fajną imprezę! Jak zwykle super klimat w bazie, znajome twarze, trochę marszu po lesie. W tym roku byłem "rekreacyjnie" a nie "sportowo"... gdy poskładam się do kupy, wrócę na trudniejsze trasy! ;)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 08, 2015, 16:09:14 pm
PS  to taki gorszy PK. A PM to PM  - to "nie jest punkt trasy" więc nie może być zmiany - taka była kiedyś interpretacja.

w regulaminie jest:
9. Punkt mylny (PM) nie jest punktem kontrolnym danej trasy lub punktem z nim stowarzyszonym i musi być oddalony od danego PK o co najmniej 5 mm w skali mapy (125 m dla map 1:25000).

a także w Punktacji:
każdą zmianę potwierdzenia punktu kontrolnego (PK) lub punktu stowarzyszonego (PS)     10 pkt

dlatego nie macie ZM
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 08, 2015, 16:31:16 pm
PS  to taki gorszy PK. A PM to PM  - to "nie jest punkt trasy" więc nie może być zmiany - taka była kiedyś interpretacja.

w regulaminie jest:
9. Punkt mylny (PM) nie jest punktem kontrolnym danej trasy lub punktem z nim stowarzyszonym i musi być oddalony od danego PK o co najmniej 5 mm w skali mapy (125 m dla map 1:25000).

a także w Punktacji:
każdą zmianę potwierdzenia punktu kontrolnego (PK) lub punktu stowarzyszonego (PS)     10 pkt

dlatego nie macie ZM

Znam te zapisy z regulaminu. Jest też taki:

Cytuj
IV.7. W przypadku stwierdzenia, że w miejscu zaznaczonym na mapie przez Organizatora nie ma ustawionego punktu kontrolnego, dokonuje się zapisu BPK (brak punktu kontrolnego) dodając numer PK. Jeżeli uczestnik lub zespół skorzystał z możliwości potwierdzenia punktu kontrolnego zapisem BPK, a Organizator stwierdził właściwe ustawienie PK, to zapis taki traktowany jest jako potwierdzenie punktu mylnego (PM).

Ale jakoś tak potrzebowałem tego uściślenia i połączenia tych skrawków w jedną informację, że PM, nie będąc PK ani PS nie może być ZMIENIONY. :)

Czyli, tak czy inaczej, mona interwencja u sędziów odniosła skutek - choć odwrotny do planowanego. ;) Ja chciałem zrozumieć, skąd te 30 dodatkowych punktów za PM, skoro mam tylko ZM, a okazało się, że nie miałem ZM a tylko PM. :)

Tak czy siak, ostatecznie z 40 punktów zrobiło się 30. ;)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Grudnia 08, 2015, 23:09:17 pm
eMGieBe, PM zostawia ślad nie do wygumkowania  :'(, jak wspomniałeś. Gdybyście nie znaleźli PK, co Wam się jednak udało i nie trafili z wpisem BPK (może się zdarzyć, że PK nie ma, gdzie być powinien), byłoby 120 pkt. Albo 55 pkt w miejsce Waszych 30 pkt, gdybyście zdjęli potem PS. Wniosek: ryzyko z wpisem BPK - można dużo stracić, ale z drugiej strony, jeśli wpis jest słuszny, to i bardzo dużo zyskać względem innych zawodników, którzy tego nie zrobili :) 
Regulamin wiąże błędny BPK z PM, chociaż, kto wie, może nie byłby bezzasadnym taki cennik, w którym płaci się za nieudany wpis BPK nieco mniej niż za zdjęty soczysty PM, tzn. > 5 mm w skali mapy, zamiast PK.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 08, 2015, 23:21:29 pm
Regulamin InO SKPT opiera się o regulaminy InO PTTK i tam jest taka wykładnia, że gdy ktoś wpisze BPK, a w terenie jest PK to BPK=PM.

 
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 08, 2015, 23:36:16 pm
Wniosek: ryzyko z wpisem BPK - można dużo stracić, ale z drugiej strony, jeśli wpis jest słuszny, to i bardzo dużo zyskać względem innych zawodników, którzy tego nie zrobili :) 
Najpierw to budowniczy/wieszający musiałby się przyznać, że zrobił to błędnie.  ;D
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 08, 2015, 23:37:21 pm
Regulamin wiąże błędny BPK z PM, chociaż, kto wie, może nie byłby bezzasadnym taki cennik, w którym płaci się za nieudany wpis BPK nieco mniej niż za zdjęty soczysty PM, tzn. > 5 mm w skali mapy, zamiast PK.

Moim zdaniem, to jest pewnego rodzaju kompromis, żeby się zbytnio nie rozdrabniać w punktacji... Bo przecież BPK można wpisać błędnie na górce, która jest 2mm od PK, ale równie dobrze 12mm od PK, więc trudno stwierdzić, jak dużym błędem popisał się jegomość wpisując błednie BPK... Czasem wart 10PK, czasem 120PK... Więc ostatecznie porównanie Błędnego BPK do PM wydaje się być zasadnym kompromisem... :)

I po raz kolejny podkreślam: Ja nie protestuje przeciw punktacji. Przyznaję się do błędu i przyjmuję na klatę karniaki - tylko szukałem konkretów jeśli chodzi o zasady PRZEBIJANIA. I już wiem, że przebitka z PM na PK/PS to nie przebitka. :)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Grudnia 08, 2015, 23:44:52 pm
Regulamin InO SKPT opiera się o regulaminy InO PTTK i tam jest taka wykładnia, że gdy ktoś wpisze BPK, a w terenie jest PK to BPK=PM.
Prawda.
Regulamin wiąże błędny BPK z PM, chociaż, kto wie, może nie byłby bezzasadnym taki cennik, w którym płaci się za nieudany wpis BPK nieco mniej niż za zdjęty soczysty PM, tzn. > 5 mm w skali mapy, zamiast PK.
Moim zdaniem, to jest pewnego rodzaju kompromis, żeby się zbytnio nie rozdrabniać w punktacji... ... Więc ostatecznie porównanie Błędnego BPK do PM wydaje się być zasadnym kompromisem... :)
Tyż prawda.
Wniosek: ryzyko z wpisem BPK - można dużo stracić, ale z drugiej strony, jeśli wpis jest słuszny, to i bardzo dużo zyskać względem innych zawodników, którzy tego nie zrobili :) 
Najpierw to budowniczy/wieszający musiałby się przyznać, że zrobił to błędnie.  ;D
Święta prawda !  :D

P.S. A jak gość wpisał np. 2 razy ten sam PK a ten sam PS 2 razy, to jaka jest różnica w cenie?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 09, 2015, 08:44:17 am
P.S. A jak gość wpisał np. 2 razy ten sam PK a ten sam PS 2 razy, to jaka jest różnica w cenie?
Każda zmiana jest naliczana, nawet jak zmiana jest na to samo.

PK->PK = 1 ZM
PS->PS = 1 ZM (+za PS)
PK->PS->PS->PK 3xZM
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 09, 2015, 08:54:51 am
Każda zmiana jest naliczana, nawet jak zmiana jest na to samo.

PK->PK = 1 ZM
PS->PS = 1 ZM
PK->PS->PS->PK 3xZM

PS->PM->PS->PK = 2xZM 1xPM  ?
:)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 09, 2015, 09:23:08 am
PS->PM->PS->PK = 2xZM 1xPM  ?
:)
Myślę że tak, ale jakbym sprawdzał taką kartę to bym wołał kogoś na konsultacje :)

Kiedyś mieliśmy taką "ściągawkę" gdzie jako przykłady były różne wariacje i chyba coś podobnego też było. Możliwe, że nawet ona była opublikowana na stronie którejś imprezy.

Był tam chyba przykład: PK->PM to PK się liczy, nie ma ZM, ale jest kara za PM
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Grudnia 09, 2015, 10:26:45 am
Tak, PK->PM było za 30 pkt. only. Czyli PK->BPK też 30? Ogólniej, czy w każdym przypadku cennika, w którym zamieniamy "PM" na "BPK" (rozmaite kombinacje) będzie tak samo z wypłatą? 
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 09, 2015, 11:06:52 am
Czyli PK->BPK też 30?
A którego punktu dotyczy BPK? Poprzedniego, czy następnego? W sensie, czy jest to przebitka, czy stwierdzenie faktu następnego punktu :) Tych intencji nie ma na karcie...
Czyli
- PK okay -> BPK niesłuszne -> PK okay, czy to nie jest 90?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 09, 2015, 11:17:25 am
Zasady są dosyć proste i czytelne:
Za każdą przebitkę 10 pkt jeśli w sekwencji jest PM to +30pkt (w tym "niesłuszny" BPK) + ocena ostatniego potwierdzenia.
To wszystko ładnie wygląda, jeśli ktoś podaje numer potwierdzanego PK gorzej jeśli wcale nie podaje albo błąka się po lesie jak potłuczony i podbija co popadnie. Sprawdzanie takich kart to "crème de la crème" na trzeźwo się nie da ;D
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Grudnia 09, 2015, 11:18:51 am
Płynnie przechodząc z jednego wątku do drugiego (lub po prostu rozpoczynając równoległy) chciałbym poruszyć temat PK9 na TD oraz rzekomego BPK w tym miejscu. Byłem tam, namierzałem długo, precyzyjnie, z kilku stron. Wszystko się zgadzało - była to przecinka z równoległą dróżką (owa droga potem przechodziła w wąwóz). Przecinkę, na której był punkt, przecinały poziomice, które zgadzały się w terenie. PK wg mapy był na jednej z nich, tzn. na zboczu. Wszystko było OK poza tym, że go tam jakby nie było. Szukałem, świciłem, szukałem, świeciłem, a obok mnie 5 innych zespołów i chyba nikt tam nic nie znalazł. Miałem późną minutę startową, ale nie chcę nic sugerować. Czy ktoś coś widział/słyszał/wie?:)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 09, 2015, 11:19:18 am
PK okay -> BPK niesłuszne -> PK okay, czy to nie jest 90?
Nie, to jest 40: 30 za PM + 10 za przebitkę (z dobrego na dobry)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 09, 2015, 11:55:17 am
PK okay -> BPK niesłuszne -> PK okay, czy to nie jest 90?
Nie, to jest 40: 30 za PM + 10 za przebitkę (z dobrego na dobry)
Czyli lepiej (czyli taniej) byłoby podbić PK-PM bo nie ma kary za przebitkę.
A teraz uwaga, od przyszłego roku wchodzą nowe przepisy, które stanowią że wszystkie przebitki muszą być wzięte w ramkę. I to rodzi kolejne wątpliwośći co do oceny sekwencji PK-PM-PK wziętej w ramkę ...   
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: dociek w Grudnia 09, 2015, 23:10:23 pm
PK9 na TD.
Zwycięski zespół zebrał komplet PK (z jedną przebitką). Albo wpisali BPK na PK9 - albo lepiej szukali.
Może sędzia wyda oficjalny komunikat.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Przemek w Grudnia 10, 2015, 09:06:36 am
PK9 na TD
Punkt znaleźliśmy we właściwym miejscu, ale zamiast przybity do drzewie leżał na ziemi. Zaczepiliśmy go z powrotem na drzewo. Mieliśmy jedną z ostatnich minut startowych.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 10, 2015, 09:35:08 am
Retransmisja z trasy BTK

http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942&idmult%5B%5D=-319885&idmult%5B%5D=-320147&idmult%5B%5D=-320148 (http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942&idmult%5B%5D=-319885&idmult%5B%5D=-320147&idmult%5B%5D=-320148)

Prędkość x50
Real time ON - jeśli chcesz mieć podgląd według czasów wyjścia z bazy lub OFF jeśli chcesz porównać tempo pokonywania trasy
Time slider ON
Tail - długość śladu.

Żeby dorzucić do powyższej retransmisji swój ślad należy:
- wgrać go na stronę http://3drerun.worldofo.com (http://3drerun.worldofo.com)
competition name: Darżlub 2015 BTK
course: BTK
- z paska adresu skopiować jego numer (np: -319885)
- do powyższego linku dopisać &idmult[]= oraz numer dokładanego śladu (np: -319885)

przykład:
link trasy: http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942
nr dokładanego śladu: -319885
link trasy po dołożeniu: http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942&idmult[]=-319885

No i nie zapomnijcie pochwalić się tym na forum - in więcej śladów, tym retransmisja ciekawsza :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: wop w Grudnia 10, 2015, 12:05:25 pm
Płynnie przechodząc z jednego wątku do drugiego (lub po prostu rozpoczynając równoległy) chciałbym poruszyć temat PK9 na TD oraz rzekomego BPK w tym miejscu. Byłem tam, namierzałem długo, precyzyjnie, z kilku stron. Wszystko się zgadzało - była to przecinka z równoległą dróżką (owa droga potem przechodziła w wąwóz). Przecinkę, na której był punkt, przecinały poziomice, które zgadzały się w terenie. PK wg mapy był na jednej z nich, tzn. na zboczu.

PK leżał w wąskim obniżeniu poprzecznym do przecinki. Na pierwszy rzut oka na mapę nie było to takie oczywiste i trochę szkoda, że na grzbieciku na S od PK nie pojawił się jakiś lampion - pewnie byłoby sporo PS.

Ja z kolei miałbym pytanie do bardziej obytych i doktoryzujących się z inologii. Na PK5 z TD lampion nie został powieszony na właściwym skrzyżowaniu, zamiast tego wisiały dwa na sąsiednich krzyżówkach. Obydwa zdecydowanie poniżej 2mm/50m, zarówno na mapie, jak i od osi skrzyżowania do lampionów w terenie. Rozumiem, że podbicie któregokolwiek z sąsiednich lampionów byłoby prawidłowe (bo obydwa nie były PS, skoro stały <50m od właściwego skrzyżowania), ale czy wpis BPK w takim przypadku również byłby prawidłowy (obydwa lampiony stały ewidentnie na innych skrzyżowaniach, ale z kolei nie były też PS-ami, bo odległość < 2mm), czy też byłby PM+BPK?

pzodr
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 10, 2015, 12:22:13 pm
Ja z kolei miałbym pytanie do bardziej obytych i doktoryzujących się z inologii. Na PK5 z TD lampion nie został powieszony na właściwym skrzyżowaniu, zamiast tego wisiały dwa na sąsiednich krzyżówkach. Obydwa zdecydowanie poniżej 2mm/50m, zarówno na mapie, jak i od osi skrzyżowania do lampionów w terenie. Rozumiem, że podbicie któregokolwiek z sąsiednich lampionów byłoby prawidłowe (bo obydwa nie były PS, skoro stały <50m od właściwego skrzyżowania), ale czy wpis BPK w takim przypadku również byłby prawidłowy (obydwa lampiony stały ewidentnie na innych skrzyżowaniach, ale z kolei nie były też PS-ami, bo odległość < 2mm), czy też byłby PM+BPK?

pzodr
A to bardzo ciekawa sytuacja.
To znaczy - sam jestem ciekaw interpretacji Orgów, ale jak na moje (choć nie widziałem mapy), wygląda mi to na klasyczny zestaw PK + PS, ale (ewentualnie) przesunięty o 30-40 m w fazie. Pisząc inaczej - podejrzewam, że punkty były załóżmy 80m od siebie - gdyby były prawidłowo rozmieszczone, PK byłby "w punkcie" a PS 80 metrów od niego (czyli ok 3 mm od punktu). W momencie, w którym następuje przesunięcie, do pozycji, w której oba punkty są równomiernie oddalone od środka okręgu i są po 1,5 cm od niego, to formalnie rzecz biorąc, podczas rozliczania wyników oba powinny być traktowane jako PK. Pytanie, rzeczywiście, czy sensowniej jest wziąć któryś z nich, licząc, że w najgorszym wypadku będzie się miało PSa (za 25 punktów), czy wpisać bezpardonowo BPK, który na 90% zostanie policzony jako błędny i dostanie się 30 punktów za PM i 90 punktów za BPK - razem 120! To dopiero kombos - a wszystko tylko dlatego, że ktoś jest "zbyt precyzyjny".

Pozdrawiam!
eMGieBe

PS: Drugą opcję, jaką zakładam jest fakt, że mógł się przez lata zmienić układ ścieżek w tej okolicy i punkty stały właściwie - czy masz track GPSa, który upewnia Cię, że w miejscu punktu nie było punktu, a w odległości mniejszej niż 50 metrów były dwa?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Kopi w Grudnia 10, 2015, 19:58:41 pm
(...) lampion nie został powieszony na właściwym skrzyżowaniu, zamiast tego wisiały dwa na sąsiednich krzyżówkach. Obydwa zdecydowanie poniżej 2mm/50m, zarówno na mapie, jak i od osi skrzyżowania do lampionów w terenie. Rozumiem, że podbicie któregokolwiek z sąsiednich lampionów byłoby prawidłowe (bo obydwa nie były PS, skoro stały <50m od właściwego skrzyżowania), ale czy wpis BPK w takim przypadku również byłby prawidłowy (obydwa lampiony stały ewidentnie na innych skrzyżowaniach, ale z kolei nie były też PS-ami, bo odległość < 2mm), czy też byłby PM+BPK?

pzodr

Jeśli oba lampiony byłyby faktycznie poniżej 2 mm od pozycji PK wskazanej na mapie, to podbicie jednego bądź drugiego jest PK. Za wpis BPK sędzia przyznałby wówczas "wazari" czyli 120pkt  ;).
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: dociek w Grudnia 10, 2015, 20:44:43 pm
Na PK 5 z TD spisałem punkt najbardziej zachodni (ŁO) - okazał się PS. Dobrze byłoby rozstrzygnąć z budowniczym szczegóły podczas wycieczki po lampiony. Z fotela chyba się nie da, bo wg mapy mój PS jest 1,5 mm za przecinką, na której miał być PK.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: piotr_w w Grudnia 11, 2015, 11:13:32 am
pk5na td - już pisałem wyżej o moich zmaganiach z tym pk. oba zostały uznane za prawidłowe, środek kółeczka na mapie leżał pomiędzy postawionymi lampionami.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Ja w Grudnia 12, 2015, 04:06:24 am
Oglądam ten sład z btk i Daniel jakoś poognisku bierze 2pk i  cofa sie do ogniska Póżńiej przechodzi przez znaczną cześć  mapy zakrytej i w końcu  dochodzi do nastepnego pk.  Pogubiliscie się >? Czy jak
?


I  tak udało wam się uzyskać 1 miejsce.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 12, 2015, 08:50:40 am
Oglądam ten sład z btk i Daniel jakoś poognisku bierze 2pk i  cofa sie do ogniska ....  Pogubiliscie się >?
Z tego co wiem, Danielowi tak bardzo przypadła atmosfera na ognisku, że zapomniał podbić PK tamże  ;D
Tytuł: Odp: BTK, czyli opowieść o czarnym kocie :) [XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015]
Wiadomość wysłana przez: michal w Grudnia 13, 2015, 01:53:30 am
Gratuluję jedynemu zespołow (brawo Michał!), który przeszedł trasę bezbłędnie nawigacyjnie.

Dzięki Krzysiek :) ale tu gratulacje należą się Jarkowi z naszego zespołu, bo on jako jedyny z zespołu zachował czujność przed samym ogniskiem :) Ja nie analizując mapy chciałem "jako oczywistą oczywistość" spisać lampion przy punkcie oddawania map :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: michal w Grudnia 13, 2015, 02:25:55 am
Podziękowania dla organizatorów za kolejną udaną imprezę :)

Trasa BTk bardzo nam się podobała, może ciut za łatwa ale ogólnie fajna. Duże zagęszczenie punktów eliminowało długie przeloty między nimi, dzięki temu nie było nudno.

Limit czasu, jak na taki dystans i ilość PK, powinien być moim zdaniem trochę większy, chociaż z drugiej strony napięty limit czasu pozwala ładnie rozciągnąć listę wyników i jest ona wtedy jakimś odzwierciedleniem tego kto ile razy pogubił się na trasie :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Bodzio w Grudnia 13, 2015, 23:12:30 pm
Oglądam ten sład z btk i Daniel jakoś poognisku bierze 2pk i  cofa sie do ogniska ....  Pogubiliscie się >?
Z tego co wiem, Danielowi tak bardzo przypadła atmosfera na ognisku, że zapomniał podbić PK tamże  ;D

Czyli zrobił to, o co tu kiedyś była awantura (niesłusznie moim zdaniem): zostawił wolne miejsce i wbijał w zmienionej kolejności:)

A mój track tutaj, niestety nie wiem, jak go wrzucić na szybko z lepszym podkładem:

http://www.wikiloc.com/wikiloc/view.do?id=11677156

Pozdrawiam
Bodzio
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: kornikb w Grudnia 14, 2015, 10:08:49 am
Witam Forumowiczów, niestety do dnia dzisiejszego nie są znane szczegółowe wyniki trasy rowerowej. Do środy można zgłaszać reklamacje, ale jak to zgłaszać skoro nie ma oficjalnych szczegółowych wyników. Na e-maila nikt nie odpowiada. Chyba coś przerosło organizatorów, bo sama trasa "rowerowa" pozostawiała dużo do życzenia. Może następnym razem warto zaczerpnąć wiedzy od organizatorów Spirosa układając trasę pod rower. Poza dystansem powinna też różnić się od pieszych. Za dużo schodzenia z roweru. Dużo dróg nieprzejezdnych, trasy maratonów MTB często mają łatwiejszy przebieg.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Grudnia 14, 2015, 11:52:54 am
Czy jest w planach opublikowanie map tras obok wzorcówki (podobnie jak to miało miejsce w poprzednich edycjach)? Dzięki!
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 14, 2015, 12:10:06 pm
Oglądam ten sład z btk i Daniel jakoś poognisku bierze 2pk i  cofa sie do ogniska Póżńiej przechodzi przez znaczną cześć  mapy zakrytej i w końcu  dochodzi do nastepnego pk.  Pogubiliscie się >? Czy jak
?
Tak, jak napisał Jankes. Na PK13 zorientowałem się, że muszę wrócić na ognisko ;) Nie chcąc dwa razy przedzierać się przez okoliczne krzaki, wbiłem jeszcze PK14 i biegiem poleciałem z powrotem. Szczegóły tutaj: www.facebook.com/kawaler.wieczorowa.pora/posts/748304661979839?pnref=story (http://www.facebook.com/kawaler.wieczorowa.pora/posts/748304661979839?pnref=story)

Czyli zrobił to, o co tu kiedyś była awantura (niesłusznie moim zdaniem): zostawił wolne miejsce i wbijał w zmienionej kolejności:)
Bodzio, nie do końca. Wtedy spieraliśmy się nad uczciwością postępowania polegającego na ODWIEDZANIU w kolejności innej, niż narzucona przez Budowniczego, ale podbijaniu wg niej.
Ja PK odwiedziłem w prawidłowej kolejności, jedynie na PK12 biegłem dwa razy :)


Retransmisja wzbogacona o przejście Bodzia: http://goo.gl/OMnLrc (http://goo.gl/OMnLrc)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Mateusz w Grudnia 14, 2015, 19:31:03 pm
Ponieważ już wiem, gdzie miałem PSy (i przypuszczenie o podbiciu "stowarzyszonego ogniska" stało się niechlubnym faktem :(), to też się wypowiem o trasie BTK.

Ogólnie to zgadzam się z tym, co napisał wcześniej Bodzio. Trasa była orientacyjnie stosunkowo łatwa, większym problemem było zmieszczenie się w limicie czasu. Przed wyruszeniem na trasę pamiętałem, że w komunikacie startowym była mowa o 7 godzinach dla BTK (dalej tak tam jest) i nieco mnie zdziwiło skrócenie limitu do 6 godzin. Ale pewnie to kwestia wyjątkowo łagodnych warunków pogodowych. Ostatecznie wyszło jednak, że te 6 godzin to było nieco za mało. Choć przyznaję, że gdyby nie dwa spore (i parę mniejszych) błędy nawigacyjne, to może byśmy się zmieścili w limicie.

Natomiast jeśli chodzi o PSa na ognisku to mnie się ten pomysł nie podoba. OK, przyznaję, wyłączyło mi się myślenie, gdy już dochodziliśmy do ogniska (tak jak się wyłącza przy dojściu do szkoły, albo podczas przelotu asfaltem). Faktycznie na mapie zaznaczony był punkt bardziej na północ, popełniliśmy błąd. Ale nie traktuję tego jako jakiegoś fajnego żartu ze strony budowniczego, ale raczej żartu niesmacznego, w stylu celowego niewywieszenia jakiegoś lampionu, żeby był BPK. A skoro to już taka pułapka na uczestników, to można się czepiać też jej szczegółów: tak jak pisał Bodzio, start i meta też są w takim razie PSami; poza tym skoro na mapie PK12 jest opisany jako "ognisko z godziną stopczasu", a faktycznie miejsce "egzekwowania" tego stopczasu (odbieranie kart i map) jest gdzieś indziej, to taki opis jest niedokładny.

Myślę, że o wiele lepiej byłoby "zagiąć" uczestników jakimiś fajnymi punktami w terenie. Podobały mi się np. punkty 2-5. Choć wydawałoby się że były łatwe, to były ze sobą tak wzajemnie połączone, że błąd albo chociaż wątpliwości przy jednym od razu poddawały w wątpliwość kolejne oznaczenia. Ogólnie jednak moim zdaniem teren nie został w pełni wykorzystany, a niektóre punkty były też mało charakterystyczne (np. PK1).

@Funt
A co do dyskusji o zostawianiu pustych kratek, to tak jak wtedy tak i teraz traktuję to jako element strategii i bynajmniej nie potępiam, bo sam bym tak zrobił i już robiłem. Ale z tego co kojarzę to główna argumentacja drugiej strony była wtedy taka, że w regulaminie PTTK InO jest mowa o wpisywaniu kolejnych potwierdzeń w kolejne wolne pola karty. Po prostu, żeby nie zostawiać pustych pól. Nie ważne czy się "odwiedza", czy "podbija" :)


PS. Bardzo mi się podobało Wejherowo nocą! :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Bodzio w Grudnia 14, 2015, 21:00:42 pm

Bodzio, nie do końca. Wtedy spieraliśmy się nad uczciwością postępowania polegającego na ODWIEDZANIU w kolejności innej, niż narzucona przez Budowniczego, ale podbijaniu wg niej.
Ja PK odwiedziłem w prawidłowej kolejności, jedynie na PK12 biegłem dwa razy :)


Retransmisja wzbogacona o przejście Bodzia: http://goo.gl/OMnLrc (http://goo.gl/OMnLrc)

W Twoim wypadku potwierdzenia powinny wyglądać:
12 (puste)
13 PK
14 PK
12 PK

:)

Ale to żart, żeby nie było. Podobnie jak Mateusz uważam że wybór kolejności potwierdzeń jest elementem przyjętej strategii.

Pozdrawiam
Bodzio
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: klisak w Grudnia 15, 2015, 12:53:51 pm
Wreszcie mój życiowy cel spełniony, przeszedłem Darżluba na czysto. ;-)
http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult[]=-320035
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Hubert w Grudnia 16, 2015, 14:08:34 pm
... nie są znane szczegółowe wyniki trasy rowerowej. Do środy można zgłaszać reklamacje,
Wczoraj wyniki uzupełniono o trasę Sco i Rowerową i wydłużono czas na reklamacje.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 16, 2015, 14:52:09 pm
Daniel,
To nie ja pisałem tylko TJ. Ja uważam (zresztą sądzę, że nie tylko ja), że przepis o obowiązkowej kolejności _potwierdzania_ (nie odwiedzania) dotyczy kolejnośći w sensie chronologicznym/czasowym a nie kolejności potwierdzeń na karcie. Zostawienie wolnej kratki jest karane 30pkt. Gdyby sędzia na trasie spotkał Cię i poprosił o pokazanie karty to wpisałby w nią od razu 30.
Moim zdaniem powinieneś dostać 30 za zmianę kolejności i basta! Jeśli zostawiłeś wolną kratkę to na podstawie tracka zastanowłbym się nad dyskwalifikacją.

PS Nie wiem jak to dokładnie było bo Twojej karty nie widziałem, a wypowiedziałeś się dosyć enigamtycznie. W każdym razie brak kary sugeruje ze z kartą wszystko jest OK, ale wtedy nie OK jest z Twoją znajomością regulaminu.

Ja PK odwiedziłem w prawidłowej kolejności, jedynie na PK12 biegłem dwa razy :)

Odwiedzenie=potwierdzenie. Nie potwierdzałeś w prawidłowej kolejnośći bo po PK14 potwiedziłęś PK12.
Na Twoją obronę, w całej tej historii, przemawia tylko to, że jesteś nieświadomy tego, że postapieś wbrew regulaminowi - więc Cię uświadamiam :-)

Pozdr / Jankes
[edit]
Na mapie masz zapis "kolejność potwierdzania PK obowiązkowa" a nie "kolejność odwiedzania obowiazkowa" a w regulaminie masz zapis o potwierdzaniu w pierwszej wolnej kratce.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 16, 2015, 17:44:19 pm
Widzę Tomasz, że Klątwa Wolnej Kratki wciąż Cię prześladuje ;)
Moja karta wyglada tak: https://goo.gl/M180Lo (https://goo.gl/M180Lo)

Na podstawie tracka stwierdzisz, że trasę przebyłem w kolejności zgodnej z wytycznymi Budowniczego, natomiast PK12 z ogniskiem odwiedzałem dwukrotnie. Oczywiście przyznaję, że zostawiając wolną kratkę, wbijając PK13 i 14 pragnąłem zminimalizować stratę czasową. Średnio mi to wyszło, ale intencja była taka a nie inna.

Gapiostwo kosztowało mnie finalnie 4pkt. karne, jako że dokładając dystansu przekroczyłem limit podstawowy. Dopisanie 30pkt niczego w wynikach nie zmieni.

Rozumiem pojęcie "potwierdzenie PK" :) W swoich wpisach uparcie stosuję określenie "odwiedzenie PK" jedynie w kontekście zabawy fair play, gdy kolejność PK jest narzucona. Ktoś, kto nie odwiedza PK wg wytycznych, zmienia kolejność (biegnie z 1 na 20, potem 19, 2 itd) skracając dystans/wybierając wariant korzystniejszy kondycyjnie, a nie uwidacznia tego w karcie startowej - gra nieczysto.
Przebycie trasy w kolejności zgodnej z narzuconą, w powracaniem na wcześniejsze PK (z różnych powodów) pozostawiam ocenie innym. Ja swoje przejście uważam za fair play :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Grudnia 16, 2015, 18:05:20 pm
IMO nic na tym nie zyskałeś Daniel, podjąłeś ryzyko zdobycia dwóch PK zanim się cofnąłeś do ogniska, i się udało. Nic do przodu na tym nie wyszedłeś. Nie ma o co kruszyć kopii.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 16, 2015, 18:36:54 pm
Oczywiście przyznaję, że zostawiając wolną kratkę, wbijając PK13 i 14 pragnąłem zminimalizować stratę czasową.

Ktoś, kto nie odwiedza PK wg wytycznych, zmienia kolejność (biegnie z 1 na 20, potem 19, 2 itd) skracając dystans/wybierając wariant korzystniejszy kondycyjnie, a nie uwidacznia tego w karcie startowej - gra nieczysto.

Cieszę się, że również uważasz, że zagrałeś nieczysto :-)

Co do zeszłorocznej WK to masz rację - byłeś wtedy mega formalistą w tej kwestii. A to jak dokładnie pamiętasz nie była wolna kratka pozostawiona w celu wbicia w nią potwierdzenia. Jak widać punkt widzenia zmienia się w zależności od punktu siedzenia.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 16, 2015, 18:55:18 pm
Spróbuję trochę zabawić się w Trybunał Konstytucyjny. Sam nie jestem i nigdy nie byłem w takiej sytuacji, więc w miarę obiektywnie dokonuję interpretacji punktu IV Regulaminu:

Cytuj
IV. Zasady potwierdzania punktów kontrolnych na karcie startowej

1. Potwierdzenie punktu kontrolnego z lampionem następuje poprzez wpisanie w pierwszym wolnym polu karty startowej - za pomocą kredki umieszczonej przy lampionie - podanego na mapie numeru PK oraz kodu z lampionu ustawionego w tym miejscu.

5. Potwierdzeń dokonuje się w kolejnych polach karty startowej bez pozostawiania pól wolnych.

Nawet jeśli nie ma tam sformułowania "niezwłocznie" ( ;) ) wyobrażam sobie to tak:
- podchodzę do punktu
- wyciągam kartę
- w pierwszym wolnym polu piszę numer punktu, w którym (wydaje mi się, że) się znajduję.
- poniżej wpisuję kod z lampionu i ewentualnie perforuję

Jeśli dochodząc do punktu, pukam się w czoło i mówię sobie: "Ku*wa, zapomniałem podbić poprzedni punkt", to mam dwa wyjścia "regulaminowe":
1) podbijam punkt w pierwszym wolnym miejscu, cofam się do poprzedniego, podbijam i dostaję 30PK za zmianę kolejności
2) nie podbijam punktu, wracam do poprzedniego, podbijam poprzedni, wracam do tego, podbijam ten - 0 PK, pół godziny do godziny w plecy.
o trzecim wyjściu regulaminowym, czyli podbicie tego i nie cofanie się do poprzedniego (BPK - 90 PK) nawet nie wspominam. ;)

Zostawienie wolnej kratki "na poprzedni punkt", wbicie aktualnego, cofnięcie się i podbicie poprzedniego i pójście już na "następny", to jednak "niezgodne z regulaminem" rozwiązanie.

Prawda jest jednak taka, że póki kłamstwo nie wyjdzie na jaw (ktoś nie znajdzie/nie podbije "poprzedniego" punktu i nie zostanie wolna kratka), to nikt nie może wiedzieć, jaką drogą przeszedł zawodnik/zespół. W bazie, osoba sprawdzająca kartę widzi prawidłowy zestaw podbić... To jedynie track może zdradzić, że coś takiego miało miejsce.

I tu pozostaje pytanie "czy to jest czy nie jest fair?". Dużo zależy od subiektywnego odczucia danego zawodnika. Na przykład, wszyscy wiemy i uznajemy, że korzystanie z innej mapy (czy to papierowej czy elektronicznej) jest nie fair... Wszyscy uznajemy, że zegarek/stoper jest częścią podstawowego ekwipunku i pozwala nam "zastąpić mentalne liczenie czasu" za pomocą "urządzenia, które liczy czas". Ale już zdania na temat krokomierzy są podzielone. Jedni twierdzą, że "jak chcesz liczyć kroki, to licz w głowie", inni, że krokomierz to taka sama pomoc jak zegarek... ;)

I tak można spierać się godzinami.

Wydaje mi się, że w ostatecznym rozrachunku idziemy na marsz głównie po to, by udowodnić coś sobie... i dlatego większość zawodników przestrzega zasad... ale, podobnie jak z przepisami ruchu drogowego, jedni przestrzegają "zasad ogólnych" ("regulaminowych") a inni "zasad nabytych" (takich... "życiowych"). :)
I, na dobrą sprawę, każdy ma rację. ;)

Tyle z mojej strony. ;)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Funt w Grudnia 17, 2015, 00:39:01 am
Ktoś, kto nie odwiedza PK wg wytycznych, zmienia kolejność (biegnie z 1 na 20, potem 19, 2 itd) skracając dystans/wybierając wariant korzystniejszy kondycyjnie, a nie uwidacznia tego w karcie startowej - gra nieczysto.
Cieszę się, że również uważasz, że zagrałeś nieczysto :-)
Jankes - czytamy ze zrozumieniem. Absolutnie nie uważam tak, gdyż trasę przebyłem w prawidłowej kolejności i nie zyskałem ani czasowo ani dystansowo. Gdyby było inaczej, nigdy byś się o tym nie dowiedział :)

Co do zeszłorocznej WK to masz rację - byłeś wtedy mega formalistą w tej kwestii.
Znów się mylisz - tak zadecydował Sędzia Główny.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 17, 2015, 12:27:59 pm
Ktoś, kto nie odwiedza PK wg wytycznych, zmienia kolejność (biegnie z 1 na 20, potem 19, 2 itd) skracając dystans/wybierając wariant korzystniejszy kondycyjnie, a nie uwidacznia tego w karcie startowej - gra nieczysto.
Cieszę się, że również uważasz, że zagrałeś nieczysto :-)
Jankes - czytamy ze zrozumieniem. Absolutnie nie uważam tak, gdyż trasę przebyłem w prawidłowej kolejności i nie zyskałem ani czasowo ani dystansowo. Gdyby było inaczej, nigdy byś się o tym nie dowiedział :)
 

a. Budowniczy narzucił obowiązkową kolejność potwierdzeń
b. Potwierdzać masz w pierwszej wolnej kratce (tak stanowi regulamin ino)

I nie ma znaczenia czy na tym zyskałeś czy straciłeś ile kilometrów nadrobiłeś i dlaczego itepe. Popełniłeś błąd, który mogłeś naprawić przynajmniej na kilka sposobów ale tego nie zrobiłeś tylko postanowiłeś zrobić coś co jest złamaniem regulaminu. Rozumiem, że nie zrobiłeś tego celowo - natomiast pragnę Ci ten fakt uświadomić.
Oczywiście wiem, że gdybyś wówczas uważał to za złamanie regulaminu to byśmy się o tym nie dowiedzieli.   
 
EOT

Pozdr/Jankes

PS Znam przypadki dyskwalifikacji uczestników na podstawie ich relacji ...
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: karolatwp w Grudnia 18, 2015, 14:22:17 pm
PS Znam przypadki dyskwalifikacji uczestników na podstawie ich relacji ...

Gdybe zebral sie TK to na podstawie materialow dowodowych: karta oraz slad, uznalby ze kolega na punkcie 14 zobaczyl ze zostawil plecak na ognisku a to nie jest niezgodne z regulaminem, ja kiedys na punkcie zobaczylem ze nie mam karty i wrocilem "po sladach" i znalazlem i karte i telefon (telefon zgubilem na innym marszu ale takze wrocilem i poprosilem innych zawodnikow i telefon do mnie i tak sie znalazl) :P
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Tomcio w Grudnia 19, 2015, 23:41:51 pm
Przy obecnie obowiązującym regulaminie zgadzam się z Jankesem. Błędy możemy popełnić różne - od nawigacyjnych po wynikające z braku koncentracji. I tak jak po błędzie nawigacyjnym nie możemy sobie nagle odpalić GPSa, żeby naprawić swój błąd, tak po stwierdzeniu błędu wynikającego z braku koncentracji nie możemy naprawić swojego błędu działaniem niezgodnym z regulaminem (zostawieniem pustej kratki).

Rozumiem oczywiście rozumowanie Funta, wiem że przeszedłeś trasę prawidłowo, ale przykro mi, popełniłeś błąd, za który trzeba zapłacić ;)

Swoją drogą jestem za zmienieniem regulaminu i daniem uczestnikom możliwości potwierdzania punktów nie w kolejności, jako element doboru indywidualnej strategii .

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 20, 2015, 09:53:28 am
Swoją drogą jestem za zmienieniem regulaminu i daniem uczestnikom możliwości potwierdzania punktów nie w kolejności, jako element doboru indywidualnej strategii .
Moim zdaniem, do tego służy trasa Scorelauf. Zresztą, na zwykłych trasach i tak i tak punkty zazwyczaj ułożone są mniej więcej po pewnej linii, po której niewiele jest okazji do zmian kolejności. Poza tym, budowniczy planując trasę przejścia, zakłada najście z jakiegoś kierunku, i odpowiednio rozkłada PSy. Czasami najście od innej strony, zmienia percepcję punktu. :)

MG
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: karolatwp w Grudnia 20, 2015, 16:27:55 pm
Przy obecnie obowiązującym regulaminie zgadzam się z Jankesem.
A ja nie, na podstawie CZEGO sedzia ma wydac taka decyzje dyskwalifikacji czy inna kare? Karta jest prawidlowo wypelniona, czy ktos widzial pusta kratke? Wg sladu gps wynika tylko ze ktos wrocil na ognisko a to nie jest zabronione, mozna sie cofac i mozna odpoczywac na trasie. Nie chcecie chyba aby sedziowie wydawali swoje decyzje na podstawie relacji w ktorych mozna napisac co komu przyjdzie do glowy. A moze kolega podpuszcza wlasnie nas wszystkich?   
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: dociek w Grudnia 24, 2015, 10:36:11 am
Zostawienie pustej kratki w celu późniejszego jej uzupełnienia to grzech. Pytanie jakiego kalibru. Patrząc na przejście Funta wydaje się, że nie jest to grzech śmiertelny. Pomimo to, osobiście wolałbym aby na przyszłość, uzupełnienie pozostawionej wolnej kratki było zagrożone dyskwalifikacją.  Wtedy na punkcie mając świecówkę w dłoni będę wolny od kombinowania jak naprawić błąd. Wpisuję i tym samym zamykam temat wcześniejszych punktów albo po wezwaniu imienia pańskiego na daremno wracam truchtem do pominiętych punktów.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Jankes w Grudnia 25, 2015, 21:45:38 pm
Zostawienie pustej kratki w celu późniejszego jej uzupełnienia to grzech. Pytanie jakiego kalibru. Patrząc na przejście Funta wydaje się, że nie jest to grzech śmiertelny. Pomimo to, osobiście wolałbym aby na przyszłość, uzupełnienie pozostawionej wolnej kratki było zagrożone dyskwalifikacją.  Wtedy na punkcie mając świecówkę w dłoni będę wolny od kombinowania jak naprawić błąd. Wpisuję i tym samym zamykam temat wcześniejszych punktów albo po wezwaniu imienia pańskiego na daremno wracam truchtem do pominiętych punktów.

Nikt nie pisał, ze wolna kratka jest grzechem smiertelnym zagrożonym dyskwalifikacją. Dyskwalifikacją zagrożone jest natomiast złamanie regulaminu polegające na ukryciu faktu zmiany kolejnośći potwierdzenia. Zmiana kolejności nastąpiła natomiast na karcie fakt ten został ukryty.
J.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Grudnia 30, 2015, 15:11:06 pm
Pytanie do Orgów, które padło już wcześniej:
Co roku wklejaliście PDFy map ze wszystkich tras - choćby po to, by móc przeanalizować sobie, jak wyglądała alternatywna trasa, albo po to, by móc nanieść ślad przejścia. Bardzo często były one dostępne nawet szybciej niż wzorcówka. A teraz, wzorcówka wisi od dwóch tygodni, a map wciąż nie ma...
Co ciekawe, Funt już następnego dnia po marszu miał naniesiony ślad przejścia na mapę... i to kolorową! Możliwe, że poprosił o to Orgów w osobnym mailu... ;)

Tak czy siak - wciąż czekam na mapy i mam nadzieję, że się doczekam! ;)

Pozdrawiam!
eMGieBe
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: karolatwp w Stycznia 01, 2016, 12:44:24 pm
Co ciekawe, Funt już następnego dnia po marszu miał naniesiony ślad przejścia na mapę... i to kolorową!
... znowu Funt, czy nie ma innych ciekawych tematow?
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: nie_chce_mi_sie_logowac w Stycznia 03, 2016, 21:57:25 pm
... znowu Funt, czy nie ma innych ciekawych tematow?
Ja bym zarzucił, ale nie byłem :/


Tak czy siak - wciąż czekam na mapy i mam nadzieję, że się doczekam! ;)
Może jak wrócą z Sylwestra...
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Stycznia 06, 2016, 11:27:45 am
Pytanie do Orgów, które padło już wcześniej:
Co roku wklejaliście PDFy map ze wszystkich tras - choćby po to, by móc przeanalizować sobie, jak wyglądała alternatywna trasa, albo po to, by móc nanieść ślad przejścia. Bardzo często były one dostępne nawet szybciej niż wzorcówka. A teraz, wzorcówka wisi od dwóch tygodni, a map wciąż nie ma...
Co ciekawe, Funt już następnego dnia po marszu miał naniesiony ślad przejścia na mapę... i to kolorową! Możliwe, że poprosił o to Orgów w osobnym mailu... ;)

Dokładnie, mapy tras są bardzo przydatne. Ja używam ich również retrospektywistycznie. Na przykład, teraz jako trening do Manewrów 2016 planuję przejść sobie jedną z tras z Lęborka 2012 lub Cewic 2009. Jeśli ostatni Darżlub będzie pierwszym BEZ opublikowanych map na stronie, będzie nam wszystkim bardzo przykro;)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur w Stycznia 07, 2016, 11:33:46 am
[...] Ja używam ich również retrospektywistycznie. Na przykład, teraz jako trening do Manewrów 2016 planuję przejść sobie jedną z tras z Lęborka 2012 lub Cewic 2009.
Idziesz za dnia czy w nocy?

pozdrowienia
Artur
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Lukasz w Stycznia 07, 2016, 20:09:53 pm
[...] Ja używam ich również retrospektywistycznie. Na przykład, teraz jako trening do Manewrów 2016 planuję przejść sobie jedną z tras z Lęborka 2012 lub Cewic 2009.
Idziesz za dnia czy w nocy?

pozdrowienia
Artur

W nocy, tzn. zaczynam, jak tylko zachodzi słońce:) trasy typu Trudna - zwykle schodzi mi do około północy.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur w Stycznia 07, 2016, 23:18:27 pm
Retransmisja z trasy BTK

http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942&idmult%5B%5D=-319885&idmult%5B%5D=-320147&idmult%5B%5D=-320148 (http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-319942&idmult%5B%5D=-319885&idmult%5B%5D=-320147&idmult%5B%5D=-320148)

Prędkość x50
[...]
No i nie zapomnijcie pochwalić się tym na forum - in więcej śladów, tym retransmisja ciekawsza :)

Czołem,

dodałem nasz track:
http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult[]=-319942&idmult[]=-319885&idmult[]=-320147&idmult[]=-320148&idmult[]=-322460

widać jak nas wywaliło za mapę dwa razy, ale raz porządnie. My nie znaliśmy terenu więc nie było wyjścia i wróciliśmy ten kawałek.
Kosztowało nast to 40minut  :'(

pozdrowienia
Artur
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur w Stycznia 07, 2016, 23:28:41 pm
teraz dopiero zauważyłem ze track obejmuje jeszcze dojazd samochodem i parkowanie :)
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Stycznia 11, 2016, 22:54:17 pm
Tak czy siak - wciąż czekam na mapy i mam nadzieję, że się doczekam! Pozdrawiam! eMGieBe
Teraz, ponad miesiąc po imprezie, to już raczej nie ma sensu. Kto chciał - poanalizował błędy na wzorcówce.
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: eMGieBe w Stycznia 11, 2016, 23:06:12 pm
Teraz, ponad miesiąc po imprezie, to już raczej nie ma sensu. Kto chciał - poanalizował błędy na wzorcówce.

TJ, nie zgadzam się.

Po pierwsze - z każdej poprzedniej imprezy (do 7-8 lat wstecz) są pełne strony imprezy, wraz z mapami, listami startowymi i wynikami. Gdy zacząłem chodzić na marsze, i byłem ciekaw, jak wyglądają trasy na poziomie na którym chciałem startować, mogłem zobaczyć mapy kilka lat wstecz. Poza tym, to jest taka SKPTowa tradycja...

Co do analizy, ja zazwyczaj nakładam ślad na mapę z marszu, ale zagniecenia zakłócają geometrię i scan często jest zwichrowany a ślad trzeba "naciągać". Zazwyczaj nałożenie śladu na PDFa dawało bardziej przejrzysty ogląd sytuacji.

Swoją drogą, ja w tym roku miałem taki zapiernicz po imprezie, że do tej pory nie zrzuciłem tracka. Brak map był dobrą wymówką... A pojawienie się map może się stać dobrym pretekstem do zrobienia tego (w końcu). ;)

Pozdrawiam!
MG
Tytuł: Odp: XL NMnO Darżlub - 5/6 grudnia 2015
Wiadomość wysłana przez: TJ w Stycznia 13, 2016, 22:44:37 pm
Chcieliśta mapy = wrzucono mapy. Od siebie dziękuję Organizatorom za ten gest - siadam do naniesienia tracka...