Sprawy KoÅ‚a => Wyjazdy i imprezy => Wątek zaczęty przez: milosz w Października 16, 2007, 21:04:48 pm
-
Siemanko!
Mam do zaproponowania całkiem ciekawą wycieczkę trekkingową w góry Rilskie do Bułgarii w terminie 27.12.07 - 06.01.08. Jest to z mojej strony taki wstępniak w zimowe chasanie po górach. Byłem już tam w maju tego roku z kumplem autostopem i klimat wygląda tak: puste schroniska, otwarte, z drewnem w piecach i zapałkami na stołach. Kompletna pustka, można chodzić kilka dni i nikogo nie spotkać. Najwyższy szczyt Bałkanów. Zapomniane górskie wioski i rakija ;)
Chciałbym to zorganizować po studencku - autostopem nie da rady, pociągi i busiki wyjdą drożej i dłużej więc zostaje samochód. Samoloty też sprawdziłem i raczej wątpię w sens takiego transportu.
Studiuję na 4 roku na pg, można mnie spotkać na większości pomorskich InO i na kilku setkach, moje gg: 546897, jakby ktoś chciał więcej informacji o wyprawie bądź o ekipie, którą kompletuję to proszę o kontakt.
Miłosz
-
Ale po beskidach już zimą chodziłeś?No i w sumie wiesz, czego możesz się spodziewać po górach wysokich powyżej 2000m ,bez praktycznie żadnej górskiej słuzby ratowniczej, zimą?Co do umiejętności posługiwania sie sprzętem typu czekan i raki, też nie problem?
Pytam z ciekawości, życząc udanej wyprawy.
-
Kiedy byliśmy tam w maju śniegu powyżej 2000m było conajmniej do pasa, śnieżyce, zagrożenia lawinowe. Nie była to pierwsza taka wycieczka.
-
Pozatym być może uda się ściągnąć człowieka z dość dużym doświadczeniem alpinistycznym.
-
Skoro tak to fajna sprawa i niezły pomysł. Uważajcie na siebie i jeszcze raz powodzenia!
-
A moze jest to wyjazd skiturowy wiec nie ma brodzenia w sniegu.
Zycze udanego wyjazdu.
PS Bylem w Bulgarii 2 razy. Polecam polaczenie lotnicze z Wawy do Sofii. Drozej ale zdecydowanie szybciej ;-)
MM