Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Autor Wątek: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014  (Przeczytany 38044 razy)

secki

  • Wiadomości: 3
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #90 dnia: Grudnia 08, 2014, 14:04:05 pm »

O dzięki za obejście problemu.
Rzeczywiście wkradła się jedna "buźka"
Zapisane

Bodzio

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 420
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #91 dnia: Grudnia 08, 2014, 14:55:38 pm »

Zmieniłem nieco ustawienia serwera, może problem znikających postów zniknie....
Zapisane

Jankes

  • Wiadomości: 136
Zaginiony pas piersiowy od pulsometru
« Odpowiedź #92 dnia: Grudnia 08, 2014, 16:41:43 pm »

W sobotę w czasie startów na terenie bazy lub na boisku przed bazą zgubiłem pas piersiowy od pulsometru Garmina wraz z czujnikiem. Może ktoś go gdzieś widział?

Pozdrawiam / Jankes
Zapisane

SZATANIASTY

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #93 dnia: Grudnia 08, 2014, 17:03:13 pm »

Cytuj
Nie mieliśmy 14-tki i 15-tki.

A z ciekawości zapytam: dlaczego nie mieliście akurat tych dwóch? Byliście tam i nie znaleźliście czy świadomie ominęliście?

Nie byliśmy przy 18-tce bo jak do niej szliśmy to jak wcześniej napisałem wylądowaliśmy w tej malej wiosce a przy pozostałych byliśmy tylko z braku czasu musieliśmy lecieć dalej... a szkoda. Taktyka nasza była taka: po godzinie czasu w lesie zbierać pierwszy lepszy punkt i napierać dalej bo czasu uciekał jak szalony...
Zapisane

Tomek Szatkowski

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #94 dnia: Grudnia 08, 2014, 17:27:08 pm »

Tak, Jakes, znalazłem z kumplem ten nadajnik do pulsometru Garmin, leżał przed pływalnią (i nie nosił śladów użycia) - z miejsca przekazaliśmy go Tomkowi Bielińskiemu. Tak więc uderzaj na maila od razu do niego albo do orgów.
Zapisane

Zbyszek Malinowski

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #95 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:24:39 pm »

Cytuj
Nie byliśmy przy 18-tce bo jak do niej szliśmy to jak wcześniej napisałem wylądowaliśmy w tej malej wiosce a przy pozostałych byliśmy tylko z braku czasu musieliśmy lecieć dalej... a szkoda. Taktyka nasza była taka: po godzinie czasu w lesie zbierać pierwszy lepszy punkt i napierać dalej bo czasu uciekał jak szalony...

No to generalnie byliście wszędzie. W takim razie gratuluję! W zasadzie cokolwiek byście nie znaleźli to byście z nami wygrali. Nawet jeśli nie biegliście to musieliście naprawdę ostro zasuwać. Macie chłopaki niezłą kondycję!

Ale my się nie poddajemy i na wiosnę będziemy jeszcze walczyć. Macie więc sporą szansę na rewanż. :)
Zapisane

QbaS

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #96 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:33:20 pm »

Rogaining vs Scorelauf
Ciekawy jestem jaka jest różnica ?
Pomożecie ?

Przy okazji.
MT - Bardzo mi się podobała.
Wybraliśmy się na spokojną przechadzkę i taką dostaliśmy.
Trzeba było trochę myśleć i to lubię bo nie można było przysnąć.
Szczególnie znikające przecinki i prawie niewidoczna rzeźba robiły swoje :)
Zapisane

Maciej

  • Wiadomości: 22
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #97 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:36:13 pm »

Ja mam taką ogólną uwagę do wyników wstępnych że w trasie Zaawansowanej wyniki nie są posortowane rosnąco - przynajmniej na początku jest jakieś zamieszanie (w prawym górnym rogu listy widać "ZESPOŁY POSORTOWANO WG MINUT STARTOWYCH" chociaż to też nie jest prawdą).

Taki sam napis w prawym górnym rogu "ZESPOŁY POSORTOWANO WG MINUT STARTOWYCH" jest na trasie tradycyjnej "Nie bądź święty (...)" - chociaż na tej chyba jest posortowane dobrze, wg wyników.

W miarę możliwości proszę o przesortowanie jak należy na pamiątkę :)
Zapisane

Paweł

  • Wiadomości: 332
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #98 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:41:47 pm »

Rogaining vs Scorelauf
Ciekawy jestem jaka jest różnica ?
Pomożecie ?

W skrócie:
Rogaining - nauka odpuszczania punktów i optymalnego doboru trasy
Scorelauf - nauka odpowiedniego planowania trasy wykorzystując wszystkie dostępne punkty

Reszta zależy od regulaminu danej imprezy.
Zapisane

hipul

  • Wiadomości: 17
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #99 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:44:30 pm »

A ja w okolicach PK2 trasy E zgubiłem lupę. Może ktoś jakimś niemożliwym przypadkiem ją znalazł?

QbaS,
ja bym powiedział, że rogaining to forma scorelaufu z bardzo dużym naciskiem na wagi punktów i niemożliwość zebrania wszystkiego. Chodzi o to by punkty do zaliczenia wybierać z rozmysłem i z rozmysłem z innych rezygnować. A w typowym scorelaufie zbierasz wszystko, tylko w dowolnej kolejności.
Zapisane

Paweł

  • Wiadomości: 332
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #100 dnia: Grudnia 08, 2014, 20:55:51 pm »

Ja mam taką ogólną uwagę do wyników wstępnych że w trasie Zaawansowanej

W tym przypadku najprawdopodobniej trzeba będzie poczekać na weryfikację karty startowej albo prawidłowe posortowanie wyników.
Zapisane

kostek

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #101 dnia: Grudnia 08, 2014, 21:12:20 pm »

Słów kilka na temat MT:
- PK1/PK2 - banalne do odnalezienia
- PK3 - dzięki wycince prowadzonej w okolicy PK2 układ dróg zupełnie inny niż na mapie. Ja odpuszczam i idę od strony głównej drogi nadkładając trochę dystansu po drodze mijając PS.
- PK4 - idę strony torów. Punkt sprytnie schowany nisko przy ziemi.
- PK5 - raczej prosty do znalezienia, mnie znosi w kierunku ogniska i zaliczam PS
- PK6 - idealnie moment na posilenie się i regeneracje w stosunku do trasy która jeszcze została
- PK7 - od strony torów. Ciekawy tunel pod torami, ciekawe ile dzieciaków przeczołgało się nim tej nocy
- PK8 - od strony drogi PS, ale za linią energetyczną punkt tam gdzie powinien być
- PK9 - chyba najbardziej uciążliwy na całej trasie. W lesie szuka go już w jednym miejscu około 10 osób. Prawdopodobnie wszystkich nas znosi na zachód i mamy kolejnego PS
- PK10 - idę od głównej drogi, banalny

Cała trasa w czasie poniżej 5h, przy zupełnie nie optymalnej (ale za to pewnej) nawigacji. W mojej ocenie trasa która powinna zachęcić osoby ze skromnym doświadczeniem w tego typu zawodach do poprawienia wyniku przy najbliższej okazji.
Zapisane

Zbyszek Malinowski

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #102 dnia: Grudnia 08, 2014, 21:41:07 pm »

Cytuj
Rogaining vs Scorelauf
Ciekawy jestem jaka jest różnica ?

Cytuj
Rogaining - nauka odpuszczania punktów i optymalnego doboru trasy
Scorelauf - nauka odpowiedniego planowania trasy wykorzystując wszystkie dostępne punkty

Otóż ja wyrażę zdanie odrębne od zdania Pawła. Różnica jest wielka. Językowa. :-)

W rzeczywistości jedno i drugie słowo oznaczają logicznie tę samą formę orientacji sportowej: dowolną kolejność potwierdzania punktów kontrolnych przy założeniu, że różne punkty mają różną wartość punktową oraz przy założeniu że istnieje limit czasu na zebranie tych punktów.

Słowo "rogaining" jest angielskojęzycznym neologizmem i pochodzi z Austalii, gdzie odbywały się imprezy przy bardzo dużym limicie czasu (24 godziny) mające charakter wyczynowo-turystyczny. Czyli nawigacja nie była w nich szczególnie trudna a dystanse i przewyższenia imponujące.

Pochodzenie geograficzne słowa "scorelauf" jest tajemnicą choć ja wskazywałbym na Skandynawię. Etymologia jest dość dziwna bo najprawdopodobniej angielsko- ("score") niemiecka ("lauf"). Scorelauf wywodzi się bardziej z imprez BnO a więc sportowych na mniejszym terenie z większym nastawieniem na nawigację w lesie. Chociaż mówię tu o pochodzeniu takim, jakie mogę w ogóle znać (czyli od lat 70-tych) - nie jest wykluczone, że gdzieś w Skandynawii oryginalnie nie były to imprezy na wielki dystansach, typu patrolowego, być może nawet na nartach.
Ze względu na ogromne trudności w obliczaniu punktacji zawodów BnO typu scorelauf w Polsce według mojej wiedzy odbywała się regularnie tylko jedna impreza tego typu: jeden z etapów letniego HOZnO (Harcerskich Ogólnopolskich Zawodów na Orientację) był typowym scorelaufem. Obecnie problemy obliczeniowe praktycznie nie istnieją natomiast scorelaufy i tak nie są często organizowane w BnO w Polsce bo wymagają dużego, zmapowanego terenu oraz ustawienia bardzo dużej ilości punktów kontrolnych. A o duże mapy jest obecnie bardzo trudno (koszty!).

Tzw. "scorelauf" zakładający, że uczestnicy mają znaleźć wszystkie punkty nie jest tak naprawdę scorelaufem (bo nie przelicza się żadnych punktów) ale jest stosowany jako "ułatwiacz" bo mapa może mieć dowolny rozmiar, jest o wiele mniej liczenia dla organizatorów - wystarczy pomiar czasu.

Ze względu na brak ścisłych definicji tych dwóch pojęć warto w każdym konkretnym przypadku dowiedzieć się co organizator ma na myśli. :-)
Zapisane

Gonsuh

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #103 dnia: Grudnia 08, 2014, 21:58:47 pm »

List do św. Mikołaja

I had a dream.

Trasa Z. Długość 10-20km. liczba punktów kontrolnych 10-20. Podstępne stowarzysze na każdym kroku. Żadnych zadań i udziwnień (pomysł z osobną trasą zadaniową jest super - kto chce, to się na taką wybiera, jak widać chętnych nie brakowało). Żadnych eksperymentów rogainingowych i scorelaufowych. Doskonale ustawiona (brak BPKów, punktów stojących nie tam, gdzie powinny itp.) Obliczona tak, żeby idący (nie biegnący, lub nie szalejący i biorący cokolwiek na trasie) dobry nawigator mógł przyjść w limicie czasu (nie spóźnień) w okolicach zera. Trudności nawigacyjne jak na tegorocznym Darżlubie - idealne. Przebieżność może być żadna - nie ma zmiłuj. Z ogniskiem mniej więcej w środku trasy. Kilku najlepszych przychodzi w okolicach zera. Czy znajdziesz w swoim wielkim worze z mapami jeszcze kiedyś taką trasę?

Dziękuję.
Zapisane

QbaS

  • Gość
Odp: XXXIX NMnO Darżlub - 6/7 grudnia 2014
« Odpowiedź #104 dnia: Grudnia 08, 2014, 22:30:21 pm »

Słów kilka na temat MT:
- PK1/PK2 - banalne do odnalezienia
- PK3 - dzięki wycince prowadzonej w okolicy PK2 układ dróg zupełnie inny niż na mapie. Ja odpuszczam i idę od strony głównej drogi nadkładając trochę dystansu po drodze mijając PS.
- PK4 - idę strony torów. Punkt sprytnie schowany nisko przy ziemi.
- PK5 - raczej prosty do znalezienia, mnie znosi w kierunku ogniska i zaliczam PS
- PK6 - idealnie moment na posilenie się i regeneracje w stosunku do trasy która jeszcze została
- PK7 - od strony torów. Ciekawy tunel pod torami, ciekawe ile dzieciaków przeczołgało się nim tej nocy
- PK8 - od strony drogi PS, ale za linią energetyczną punkt tam gdzie powinien być
- PK9 - chyba najbardziej uciążliwy na całej trasie. W lesie szuka go już w jednym miejscu około 10 osób. Prawdopodobnie wszystkich nas znosi na zachód i mamy kolejnego PS
- PK10 - idę od głównej drogi, banalny

Cała trasa w czasie poniżej 5h, przy zupełnie nie optymalnej (ale za to pewnej) nawigacji. W mojej ocenie trasa która powinna zachęcić osoby ze skromnym doświadczeniem w tego typu zawodach do poprawienia wyniku przy najbliższej okazji.

Nie jestem fanem mowienia "banalne" gdy trasa pokonala Cię i to dwa razy ;)
Moze warto wrocic do podstaw i zwolnic do 5:30 ?

pk.9 byl niezlym przerywnikim.
Niby juz do bazy, czlowiek przestaje liczyc dystans bo wszystko sie zgadza a tu 30 min przerwy na krzaki i bagienko ;)

Ps. Jest gdzies wzorcowka ?
Mam jednego PSa i nie do konca z "traka" wynika ktory.
Zapisane