no cóż, wbrew pozorom łaskawa była bardzo
, wyjazd kameralny (w porywach było nas nawet 8 osób !
) ale moim skromnym zdaniem baaardzo udany (i baaardzo rozśpiewany
)
ps. z tego co wiem to i zdjatka jakies bedą i (podobno) relacja w słóweczku
pps. "kocham cię zimo zimowo tęsknoto istnienia"