Słonik prosił mnie żebym wkleił tu jeszcze raz informacje o granicy BW - był tu taki temat (konkretnie dotyczył przełęczy Szyja) ale zniknął po "ataku hakerów" :sad:
Więc jeszcze raz (wszelkie uwagi mile widziane):
Według Kondrackiego Beskidy Wschodnie należą do Karpat Południowo-Wschodnich (prowincja), Zewnętrznych Karpat Wschodnich (podprowincja). Od pozostałej części Zewnętrznych Karpat Wschodnich, określanej jako Karpaty Mołdawsko-Munteńskie, oddzielają je doliny Białej Cisy i Suczawy. Kolejne założenia (dalej wg Kondrackiego) to fakty, że Stoh, Czywczyn, Palenica i Hnitesa należą do Karpat Marmaroskich (to już Wewnętrzne Karpaty Wschodnie). Tak więc południowo-wschodnią granicę BW należałoby poprowadzić od Białej Cisy do doliny Czarnego Czeremoszu przez przełęcz między Popem Iwanem a Stohem (przeł. Szybeńska, 1339 m - oddziela Czarnohorę od Karpat Marmaroskich i jednocześnie jest najdalej wysuniętą na południe przełęczą BW w głównym grzbiecie Karpat), dalej w górę Czarnego Czeremoszu i przez przeł. Szyja (1390 mnpm - dokładnie oddziela ona Połoniny Hryniawskie od G. Czywczyńskich - części Karpat Marmaroskich) do doliny Białego Czeremoszu. Dalej musimy się jakoś przebić do doliny Suczawy i (to już właściwie moim zdaniem, ale może ktoś znajdzie potwierdzenie albo zaprzeczenie w literaturze) najsensowniej jest puścić granicę dopływem Białego Czeremoszu o nazwie Sarata do granicy ukraińsko-rumuńskiej i do przeł. Semenczuk i dalej już potokami Olienni(?) i Kobielora (Cubelora?) do Suczawy. Któryś z kolejnych lewych dopływów oddziela Połoniny Hryniawskie (B. Połonińskie) od Gór Pokucko-Bukowińskich (B. Lesiste), najprawdopodobnie Gorbaniewskij, jeśli zaliczyć grupę Tomnatyka do P. Hryniawskich. Jeśli nie to Hryniawy kończą się na Białym Czeremoszu. Wyrysowałem nawet wszystko (no prawie, zacząłem od Czarnego Czeremoszu) na mapce i może mógłbym to nawet gdzieś zamieścić lub przesłać jakby to kogoś zainteresowało.
Wszystko to co powyżej wynika z przyjętych założeń, ale np. wg "czerwonej książeczki" Góry Czywczyńskie należą do Beskidów Połonińskich czyli Zewnętrznych Karpat Wschodnich, a wtedy granica musiałaby pójść zupełnie inaczej ale na pewno przeł. Szyja leżałaby wtedy "wewnątrz" BW. Mi się osobiście wydaje, że zaliczenie G. Czywczyńskich do BW jest błędne.
Pozdr.
R.
