Ja również uważam że nie ma sensu mnożyć kategorii, i tak jak jest powinno zostać. Co najwyżej można spróbować zrobić osobną klasyfikacje dla kursantów, ale wtedy trzebaby zrobić tak, żeby startowały tylko ekipy złożone z kursantów, a nie mieszane (ewentualnie kursant+osoba która jeszcze nie startowała).
Co do trudności i nazw tras. Nie sądze żeby te zera wynikały z tego, że ktoś był zaskoczony łatwością tras. Raczej z różnych względów osoby szły na trasy, których poziom trudności był poniżej ich umiejętności. Trasa trudna to z założenia jednak trasa dla początkujących (i tak było zdaje sie w opisie), a kogoś kto startuje po raz któryś z kolei, wcześniej zaliczając nawet podium, trudno takim nazwać. Może rzeczywiscie wprowadzić zasadę, ze jeśli ktoś stanął na pudle w jakiejś kategorii, może w niej startować ale nie będzie uwzględniany w podziale nagród? Nie dotyczy to rzecz jasna trasy ekstremalnej.
Co do biegaczy, solidne utrudnienie trasy ekstremalnej, zlikwidowanie przelotów powinno wyrównać szanse.