Ciezko jest wszystkim dogodzic, zwlaszcza ze nie zawsze uda sie w doskonaly sposob ulozyc trase, i jeszcze znalezc szkole.
Gdyby ognisko bylo blizej szkoly, pewnie sporo ekip wogole by na nie nie trafilo/doszlo. Gdyby byla petla z ogniskiem blizej szkoly, pewnie mielibysmy zarzuty, ze ognisko blisko szkoly bylo bez sensu, bo odebralo motywacje do dalszego chodzenia. Do szkoly nie trzeba bylo wcale asfaltowac, mozna bylo isc lasem, nie wiem, czy droga, choc pewnie nieco dluzsza, bylaby bardziej meczaca.
Oczywiscie wszyscy sa u nas mile widziani, jednak trase ukladamy z zalozeniem, ze uczestnicy chca przejsc cala.
Pozdrawiam
Maciek