W ostatni weekend byli?my w lesie, z zamiarem przejscia tras i zweryfikowania punktow, niestety, dosc szybko okazalo sie to bardzo trudne. Snieg gdzieniegdzie po pas, chodzilismy w sumie ok 11 godzin, a i tak calej trasy chyba nie udalo nam sie przejsc, po raz pierwszy bylem szczesliwy, ze wspolorganizuje impreze, a nie biore w niej udzial - w koncu przechodzilem trase w dzien, w ciemnosci bladzac i nadrabiajac drogi pewnie wrocilbym do domu w poniedzialek:)
Ale teraz patrzac na warunki za oknem i prognozy, mysle ze jednak tak zle nie bedzie - czego nie roztopi slonce, to splucze deszcz, tak wiec trasy beda przebiezne rowniez dla kolejnych ekip, a nie tylko ostanich;)
Tak wiec powoli dopinamy impreze, mam nadzieje ze troche zabawy bedziecie mieli:)
Pozdrawiam
M.