Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Autor Wątek: Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?  (Przeczytany 3945 razy)

MaciejS

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 385
  • OInO 13/99/2008
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« dnia: Października 22, 2007, 10:23:40 am »

Po lekturze tego artykułu zastanawiam się czy nie rozszerzyć naszego szkolenia przewodnickiego o zasady postępowania z niedźwiedziami?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4600845.html
Zapisane
Gór i lasów mi mało...

Tomek

  • Wiadomości: 136
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #1 dnia: Października 22, 2007, 11:28:34 am »

Ja bym tych turystow za kratki wsadzil. Niedzwiedz pewnie chcial sie pobawic, zreszta musial byc naprawde maly skoro udalo im sie go utopic i nic poza zadrapaniami nie maja. Dupki.
Zapisane
quot;Bardzo lubie Cie"

MaciejS

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 385
  • OInO 13/99/2008
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #2 dnia: Października 22, 2007, 14:21:27 pm »

Zauważyłem że sprawa zrobiła się poważniejsza niż rano - artykuł na gazeta.pl zupełnie zmieniono, udowodniono że to "turyści" byli agresorami i nie było mowy o agresji niedźwiedzia... to był jakiś maluch. Też mam nadzieję że się doigrają. Sprawą się zajął prokurator.
Zapisane
Gór i lasów mi mało...

Tomek

  • Wiadomości: 136
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #3 dnia: Października 22, 2007, 19:09:53 pm »

No normalnie chyba zrobie sobie Spolecznego Opiekuna Przyrody, bede spolecznie latal z pałą po gorach i lał turytów nie szanujących przyrody, bo to co sie dzieje to jakas paranoja.
http://www.e-gory.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1173&Itemid=37
Zapisane
quot;Bardzo lubie Cie"

Tomek

  • Wiadomości: 136
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #4 dnia: Października 22, 2007, 19:10:32 pm »

Tak na marginesie, to za PiS-u takie rzeczy nie mialy miejsca.. :wink:
Zapisane
quot;Bardzo lubie Cie"

Hania

  • Wiadomości: 223
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #5 dnia: Października 22, 2007, 20:22:20 pm »

Cytat: "Tomek"
Tak na marginesie, to za PiS-u takie rzeczy nie mialy miejsca.. :wink:



A miś to powszechny symbol pewnego sąsiada naszego kraju...




A tak poważniej - to nie wiem jak takich typków w ogóle turystami można nazywac. Może to wynik problemów obniżenia poziomu językowego (nie powiem za czyich rządów:))
Zapisane
Słowa, słówka i ,,Słóweczko" :)

Duran

  • Wiadomości: 121
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #6 dnia: Października 27, 2007, 12:11:50 pm »

Tomek - poza wyrobieniem SOP warto mieć także za pazuchą aparat fotograficzny ;)

 :twisted:  :twisted: :twisted: Tak jak na Tarnicy!!  :twisted:  :twisted:
Zapisane
Jasne, ze się uda!

knovak

  • Wiadomości: 132
    • http://www.e-wanoga.pl
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #7 dnia: Października 27, 2007, 20:15:00 pm »

Kto wie jak było naprawdę...
Z dzisiejszej Rzeczpospolitej:
Cytuj

Dlaczego turyści zabili niedźwiadka w Tatrach
Mariusz Kowalewski

Dziś wszyscy oskarżają nas o bestialstwo, ale ten zwierzak nas zaatakował. My się tylko broniliśmy – czwórka turystów z Warmii i Mazur opowiada o tragedii

Michał i Jola trzy lata temu wzięli ślub. – Zamiast wesela pojechaliśmy we dwoje do Zakopanego – opowiada Michał. Do stolicy polskich Tatr wracają co roku. Zawsze nocują u tych samych gospodarzy. W tym roku zabrali ze sobą znajomych, Daniela i Beatę. – Nie byliśmy nigdy w górach, to była nasza pierwsza wyprawa – mówią. Michał wymyślił, że po drodze do Zakopanego zobaczą jeszcze Kalwarię Zebrzydowską i Wadowice. Do stolicy Tatr przyjechali w sobotę. Dzień później wybrali się do Doliny Chochołowskiej. W poniedziałek media poinformowały, że zabili małego, niespełna dwuletniego niedźwiadka.

Wąską ścieżką przy lesie

Była niedziela. Na dworze świeciło słońce, spadł śnieg. Był lekki mróz. – Pojechaliśmy do Doliny Kościeliskiej. Chciałem wszystkim pokazać wąwóz Kraków – opowiada Michał. Z wąwozu poszli do schroniska. Stamtąd żółtym szlakiem w stronę Doliny Chochołowskiej. Szlak to wąska ścieżka otoczona z jednej i drugiej strony ścianą lasu. Michał z Beatą szli z przodu, Jola z Danielem kilka metrów za nimi.

Niedźwiedź chciał torbę


Po przejściu kilkuset metrów Michał zobaczył idącego w ich kierunku niedźwiadka. – Zeszliśmy mu z drogi, chowając się za drzewami – twierdzą.

Niedźwiadek poszedł za nimi. – Najpierw do Beaty. Później zatrzymał się dwa metry ode mnie. Zaczął warczeć i sapać. Patrzył na przewieszoną przez ramię torbę – mówi Michał. Chłopak miał w niej kanapki. Ale zjadł je w schronisku. – Powiedziałem przerażony, by ktoś mi dał jakąś bułkę. Chciałem mu ją rzucić. Miałem nadzieję, że się od nas odczepi – wspomina mąż Joli. Miś jedzenie odgarnął łapami. – Cały czas zainteresowany był torbą – mówi Michał. – Rzuciłem ją w jego kierunku, mimo że miałem tam wszystkie dokumenty i komórkę. Odgarnął ją łapą i rzucił się na mnie. Niedźwiadek ugryzł Michała w nogę. Po tym ataku mężczyzna ma cztery spore dziury w łydce. Później zwierzę rzuciło się na Jolę. – Ugryzł ją w rękę. Złapałem misia za szyję i przewróciłem się z nim na ziemię – powiada Michał. Daniel: – Krzyknąłem do Michała, by go puścił, bo wydawało mi się, że niedźwiadek ma już dość. Michał: – Puściłem, ale miś rzucił się na mnie z jeszcze większym impetem. Chłopak sturlał się ze zwierzęciem do płynącego nieopodal potoku. Wody było w nim do kolan. – Wiedziałem, że on nam nie odpuści. Krzyknąłem, że musimy go udusić. Zacząłem uderzać jego głową o wodę – przyznaje Michał. Na niedźwiadka usiedli jeszcze Daniel i Jola. Z pomocą pospieszyła też dwójka turystów, która widziała całe zajście. Miś zginął.

Turysta szuka psychologa

Dzień później o czwórce turystów usłyszała cała Polska. – Z telewizji dowiedzieliśmy się, że jesteśmy mordercami małego niedźwiadka – opowiadają. Według pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego niedźwiedź miał niespełna dwa lata i ważył 40 kg. – Młody niedźwiadek wielkości psa nie mógł atakować. Co najwyżej mógł być namolny, gdy karmili go kanapkami – mówił wicedyrektor TPN Zbigniew Krzan. Wicedyrektor zakopiańskiego szpitala Sylweriusz Kosiński mówił „Gazecie Wyborczej”: – Twierdzili, że zaatakował ich niedźwiedź, ale obrażenia wcale nie wskazywały, by bronili się przed groźnym napastnikiem. Nie mieli na ciele żadnych śladów zębów czy pazurów.

Ale w tym samym szpitalu lekarz napisał, że Michał ma rany po ataku niedźwiedzia. W czwartek chłopak zrobił w Iławie obdukcję. Lekarz stwierdził, że ma na ciele liczne rany szarpane i kłute. Nie może normalnie chodzić. – Taki niedźwiadek może pogryźć porównywalnie z rottweilerem – mówi Radosław Ratajszczak, dyrektor zoo we Wrocławiu. – Sam jednak człowieka by nie zaatakował. Pozostaje pytanie, jak turyści, może nieświadomie, go do tego sprowokowali?

Prokuratura, która prowadzi w tej sprawie śledztwo, powołała biegłego – ma ocenić, jak zginął niedźwiadek. Michał szuka psychologa. – Ciągle słyszę, że jesteśmy mordercami. Żałuję, że niedźwiedź nie żyje, ale ja walczyłem tylko o swoje życie. Jestem ciekawy, co pan by zrobił na moim miejscu?

Źródło: Rzeczpospolita
Zapisane

Stjepan

  • Gość
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #8 dnia: Października 28, 2007, 08:48:43 am »

Cytat: "knovak"
Kto wie jak było naprawdę...
Z dzisiejszej Rzeczpospolitej:
Źródło: Rzeczpospolita

Jedno jest pewne - misiek już swojej wersji nie poda...Bez relacji niezależnych świadków niewiele można by ocenić.Lekarz z Iławy równie dobrze może być rodziną/kumplem powoda.
Zamiast rzucania przedmiotami w zwierzę i  hasła "musimy go udusić" trzeba było sięgnąć po komórkę i dzwonić do tpn, czy Topr, jak nie wiedzieli, jak się zachować.Instrukcje by otrzymali na pewno.
Zapisane

Duran

  • Wiadomości: 121
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #9 dnia: Października 28, 2007, 09:03:23 am »

Pewnie nigdy nie dowiemy się jak to było. Ale skoro ten misiek był taki namolny i "atakował" tych ludzi, to dlaczego teraz przepraszają? Czyżby żałowali, ze się bronili? A może przesadzili z tą obroną...?
Swoją drogą, chyba każdy normalny człowiek pogoni jakąś lagą atakującego go zwierza. I nie będzie za to przepraszał! O ile ten zwierzak rzeczywiście atakował...
Zapisane
Jasne, ze się uda!

knovak

  • Wiadomości: 132
    • http://www.e-wanoga.pl
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #10 dnia: Października 28, 2007, 12:18:02 pm »

Nie tylko lekarz z Iławy, także lekarz ze szpitala w Zakopanem - raczej nie "znajomy". A przepraszają bo się boją, bo cała Polska krzyczy o nich "mordercy". Zwykła psychologia.
Zapisane

Tomek

  • Wiadomości: 136
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #11 dnia: Października 28, 2007, 15:33:40 pm »

Z tego co czytam, to:
"Kobieta miała obdarte opuszki palców, a mężczyzna obtarcia na przedramieniach i udach. To niezbyt groźne obrażenia, wystarczyło opatrzyć turystów."
Nawet jesli maja na ciele slady pazurow, to niedzwiedz przeciez mogl sie bronic, wiec to nie wskazuje na to ze on jako pierwszy zaatakowal. I to w dodatku 6 osob. Oczywiscie pewnosci nie mam, znam sie na niedzwiedziach tak jak na rozroznianiu barwinka od zywca, ale jakos nie potrafie uwierzyc w wersje "turystow".
Zapisane
quot;Bardzo lubie Cie"

knovak

  • Wiadomości: 132
    • http://www.e-wanoga.pl
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #12 dnia: Października 28, 2007, 17:37:53 pm »

A gdzie to przeczytałeś? W mediach którym ktoś powiedział.
Dla mediów lepiej brzmi "wredni turyści zamordowali misia" niż "turyści wpadli w panikę i... "
Media powtarzały, co im w TPN opowiedzieli. Pierwotna informacja (GW) brzmiała inaczej:
Cytuj
Dzisiaj rano w Dolinie Chochołowskiej w Tatrach niedźwiedź napadł na
turystów. Wywiązała się walka, turyści wciągnęli napastnika do potoku i
utopili zwierzę. Dwójka uczestników z niegroźnymi obrażeniami trafiła do
szpitala.
Mały niedźwiedź brunatny zastąpił drogę turystom wędrującym Doliną
Chochołowską. Rozszarpał rzucony mu plecak z jedzeniem, a potem rzucił
się na ludzi. Turyści podjęli z nim walkę, która zakończyła się śmiercią
zwierzęcia. Niedźwiedź zginął utopiony w potoku. Udało im się obronić,
ponieważ był to młody osobnik, a turystów było czterech.

Do szpitala w Zakopanem zgłosiła się dwójka młodych ludzi, którzy
opowiedzieli o starciu z drapieżnikiem. Mieli obrażenia wskazujące na
walkę, m.in. otarcia naskórka. Policja ustala szczegóły zdarzenia.

Cyt. za pl.rec.gory  -  gdzie było to komentowane na bieżąco - treść z poniedziałku godz. ~9.50, po południu (o 15.33) zmieniona na wersję o mordercach >  - po wizji lokalnej TPN.

Wczytaj się dokładnie w relację z "Rzepy"...
Zapisane

Duran

  • Wiadomości: 121
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #13 dnia: Października 29, 2007, 10:01:57 am »

Jak się okazuje, to "turyści" są winni temu nieszczęściu. Najpierw karmili misia, potem go obrzucali kamieniami a na koniec utopili. Na dodatek pewnie nie poniosą jakiejś specjalnie dotkliwej kary.
Może zamiast rzucić mu od razu większość jedzenia -żeby się odczepił - i odejść, serwowali mu po kawałku - to jakąś bułkę, to owoc itd. - i zwabili go w ten sposób do siebie...?

Ciekawe skąd się wziął tam młody niedźwiedź bez mamy?
Zapisane
Jasne, ze się uda!

knovak

  • Wiadomości: 132
    • http://www.e-wanoga.pl
Szkolenie dotyczące postępowania z niedźwiedziem?
« Odpowiedź #14 dnia: Października 29, 2007, 11:06:08 am »

No to w końcu najpierw karmili (GW) czy najpierw się chowali i uciekali a potem rzucali mu na odczepnego (Rzeczpospolita)? To są pytania na które nie poznamy odpowiedzi czytając różne media, zainteresowane nie tym żeby sprawę wyjaśnić tylko żeby zwiększyć oglądalność/nakład. Szczerze mówiąc bardziej przekonuje mnie relacja  z "Rzepy" niż zadyma o zdegenerowanych "turystach" z innych mediów.
Zapisane