Jak to, jak to - raz do roku?
Hola - tylko tak w półmroku?
A Panowie - tudzież Panie,
A na Niskim - to nie granie?
W pięknych lasach, w pięknych górach
nogi w trawie, głowa w chmurach?
Lecz u Moni, tudzież Misia,
Wszak śpiewanki nie od dzisiaj!
Może nasz Jiżi - Kolega,
w inne miejsca chętniej biega?
Na Kursanckich - razy parę
Ciężko było o gitarę...
Może to się jednak zmieni,
gdy się wiosna zazieleni.
I dlatego, mili Moi,
czas gitarę iść nastroić
(tudzież traktor naoliwić,
żeby grupę swą zadziwić :-)