Ponadto trasa powinna posiadać takie punkty kontrolne, które doprowadzą do zróżnicowania wyników. W tym przypadku szczególnie PK4 i PK8 wykonały swoją rolę. A przy okazji udało mi się wygrać zakład z Dorotą (Budowniczy(a) T2), że tej trasy nie da się przejść na zero , choć kilka zespołów było blisko
Ad. perełki na T2 .
PK 8 stał w terenie na pozycji, choć znalezienie jego było obiektywnie trudne. Tu należało dokładnie namierzać i ufać zliczeniu odleglości po podchodzeniu zarośniętą "przecinką" pod górę, której od dawna nie było w terenie (jedynie jej pozostałości przy podejściu z WSW). Na szczęście przy punkcie na zboczu stał słupek potwierdzający PK, choć miejsce jak na granicę odziałów leśnych wyglądało nietypowo.
PK 11 - punkt totalnie "w krzakach" pod skarpą, znalezienie go po dłuższym czesaniu gęsto zarośnietch zboczy skarpy owocowało euforią; zawinięty wokół drzewa w suchym iglastym lasku o niemal zerowej przebieżności na zboczu. Szkoda, że nie było tutaj PS-ów np. na górze skarpy.
PK 4 - tu niestety miał miejsce "fatal PS - error"
; temat PK 4 omówiony we wcześniejszych wypowiedziach.
Fun dla budowniczych T2 & T1:
2D:
http://3drerun.worldofo.com/2d/index.php?idmult%5B%5D=-73097 3D:
http://3drerun.worldofo.com/index.php?idmult%5B%5D=-73097P.S. Może być i zwiększona trudność, najważniejsze jednak, aby PK stały dokładnie w terenie, tak jak ich położenie pokazuje mapa wręczana na starcie.