Odnośnie zapisów. Mianowicie chodzi o to, że zapisałem się na trasę BT2 dnia 14.11 i jestem na 2 miejscu na liście rezerwowej więc jakim cudem cudem osoba, która zapisała się 5 dni później tj. 19.11 jest przede mną??
Temat był już poruszany przy poprzednich edycjach i kolega vermax ma rację.
Właśnie miałem pisać, że rok temu zadałem to samo pytanie, ale Hubert, który wtedy odpowiedział, zrobił to też teraz... Tyle, że w tym roku widać ewidentnie różnicę między 14.11 a 19.11 i można zrozumieć, że "wskoczył" ktoś z listy rezerwowej... Wtedy, dość szybko wyrzucono "dublowane wpisy", więc na listę główną weszły osoby z tego samego dnia, ale np. z godziny 20:25. I wtedy wyglądało to dziwnie, że ktoś z godziny 20:07 jest na liście rezerwowej, a ktoś z 20:25 już na głównej... No ale wtedy wszystko się wyjaśniło - chodzi o godzinę wpisania na listę główną. :)
Z tego wynika że podczas rejestracji, kiedy jest mało czasu, należy rejestrować jedną osobę (żeby zdążyć) a potem dopisać resztę zespołu.
Niektórzy (niestety) tak robią... Ja, choć w tym roku mam zespół 5 osobowy, wpisałem grzecznie wszystkie osoby[...] Po prostu chciałem być fair... Ale nie każdy tak robi.
Ja od paru edycji wpisuję tylko siebie podczas zapisów i teraz nie wiem wobec kogo powinienem czuć, że jestem nie fair? ???
Nie do końca chciałem piętnować tych, którzy tak robią. Gdybym chciał się zapisać na trasę Zaawansowaną, pewnie też bym tak zrobił, bo zważywszy na czas, wpisując 3 osoby mógłbym się nie wyrobić - to była jedna z tras, na którą miejsca rozeszły się najszybciej. ;)
Uważam po prostu, że nie zmieniło by to zbytnio dotychczasowego schematu zapisów, gdyby Orgowie następnym razem po prostu ustalili, że na zapisach,
kapitan ma zapisać zespół, a potem po prostu uzupełnić jego skład. Szczególnie, że można wtedy dodać dodatkowy formularz do tego celu (tak jak teraz zrobiono z koszulkami - w poprzednich latach jeszcze koszulki "spowalniały" zapisujących - teraz można na spokojnie wybrać rozmiar, krój itd... ;) ).
Zauważcie jeszcze, że osoby, mające "zwykłe" zespoły mają łatwiej - po prostu klickają w pole, uzupełniają nazwiska i tyle. A na przykład, rodzice, zapisujący się z dziećmi, muszą poodznaczać opcje "pełnoletności lub nie" kolejnych uczestników, i być może wybrać jeszcze jakieś inne opcje, o których nie mam pojęcia. Chcąc to zrobić rzetelnie, pewnie czytają wszystkie pola (też ktoś wyżej o tym wspominał), po czym okazuje się, że uzupełniali formularz przez 5 minut i było to już stanowczo za długo.
W każdym razie - wydaje mi się, że opcja "zapisania zespołu" w postaci jednej osoby - "kapitana", a późniejsze uzupełnienie było by optymalnym rozwiązaniem... i nie trzeba by było myśleć, kto jest fair, kto nie itd...
To trochę tak jak z "jazdą na suwak" - gdy jeżdżę lewym pasem do zwężenia, mam świadomość, że wpływa to na płynność ruchu i zmniejszanie korków, ale część nieświadomych kierowców uważa to za "cwaniactwo" i nie chce wpuścić... A są tacy co prawym pasem wjeżdżają tuż za skrzyżowaniem, blokują ruch... ale uważają się za "fair", bo nie pchają się lewym pasem...
No ale to dygresja... nie na to forum. ;)
Pozdrawiam!
MG